Formuła 1 - Verstappen wygrał na Monzie
Broniący tytułu Holender Max Verstappen (Red Bull) wygrał 16. rundę mistrzostw świata Formuły 1 na torze Monza i umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej. To jego kolejna wygrana w tym sezonie.
Max Verstappen kolejny już raz okazał się nie do pokonania, wygrywając tym razem wyścig o Grand Prix Włoch na torze Monza. Drugie miejsce zajął Monakijczyk Charles Leclerc z Ferrari, który był najszybszy w kwalifikacjach, a trzecie Brytyjczyk George Russell z Mercedesa.
Ostatnie pięć okrążeń kierowcy przejechali za samochodem bezpieczeństwa, który wjechał na tor po awarii bolidu Australijczyka Daniela Ricciardo. W momencie wyjazdu "safety cara", Verstappen prowadził w wyścigu i miał około 17 sekund przewagi nad Leclerkiem. Holender po raz pierwszy w karierze stanął na podium w Grand Prix Włoch.
Verstappen startował do niedzielnego wyścigu z czwartej linii, ale już po pięciu okrążeniach wyprzedził pięciu rywali i był drugi. W wyścigu prowadził Leclerc, który obronił pierwsze miejsce wywalczonego w sobotę podczas rywalizacji o pole position.
Na 11 okrążeniu udział w wyścigu zakończył czterokrotny mistrz świata Niemiec Sebastian Vettel, w którego Aston Martinie doszło do awarii silnika.
Verstappen objął po raz pierwszy prowadzenie w wyścigu na 13 okrążeniu, gdy Leclerc zjechał na zmianę opon. Monakijczyk wrócił na tor na trzeciej pozycji. Leclerc zaczął narzekać na pracę silnika, ale problemy szybko minęły.
W tyle stawki wielką klasę pokazywał siedmiokrotny mistrz świata Brytyjczyk Lewis Hamilton z Mercedesa, który startował z ostatniej 10. linii po wymianie silnika. Hamilton jeszcze przed połową dystansu awansował na szóstą lokatę. Prowadził cały czas Verstappen, który dość długo nie zmieniał opon.
Zjechał do pit stopu dopiero na 26. okrążeniu i na tor wrócił jako drugi, ze stratą około 10 sekund do prowadzącego Monakijczyka. Lider mistrzostw świata zaczął szybko odrabiać tę stratę, Ferrari na 34 okrążeniu zdecydowało po raz drugi zmienić opony w bolidzie Leclerca, aby ten mógł się obronić przed atakami Verstappena.
Na tor kierowca z Monako wrócił jako drugi, ale jego strata do prowadzącego wynosiła już prawie 20 sekund. Zawodnik Ferrari zaczął bardzo powoli odrabiać straty, na ośmiu okrążeniach zniwelował trzy sekundy. Na sześć okrążeń przed końcem wyścigu, doszło do awarii samochodu Australijczyka Daniela Ricciarso z McLarena. Bolid zatrzymał się w takim miejscu, że konieczny był wyjazd na tor samochodu bezpieczeństwa. Usunięcie uszkodzonego McLarena trwało dość długo, w tej sytuacji wyścig zakończył się za samochodem bezpieczeństwa.
Tym samym Holender umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej cyklu, ma już 116 pkt przewagi nad Leclerkiem.
- Max Verstappen (Holandia/Red Bull)
- Charles Leclerc (Monako/Ferrari)
- George Russell (W. Brytania/Mercedes)
- Carlos Sainz Jr (Hiszpania/Ferrari)
- Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes)
- Sergio Perez (Meksyk/Red Bull)
- Lando Norris (W. Brytania/McLaren-Mercedes)
- Pierre Gasly (Francja/AlphaTauri-Red Bull)
- Nyck de Vries (Holandia/Williams-Mercedes)
- Zhou Guanyu (Chiny/Alfa Romeo)
- Max Verstappen (Holandia) - 335 pkt
- Charles Leclerc (Monako) - 219 pkt
- Sergio Perez (Meksyk) - 210 pkt
- George Russell (W. Brytania) - 203 pkt
- Carlos Sainz Jr (Hiszpania) - 187 pkt
- Lewis Hamilton (W. Brytania) - 168 pkt
- Lando Norris (W. Brytania) - 88 pkt
- Esteban Ocon (Francja) - 66 pkt
- Fernando Alonso (Hiszpania) - 59 pkt
- Valtteri Bottas (Finlandia) - 46 pkt
- Red Bull
- Ferrari
- Mercedes
- Alpine-Renault
- McLaren-Mercedes
- Alfa Romeo