F1. Niespodziewany triumf Bottasa

Fiński kierowca Mercedesa Valtteri Bottas wygrał nieoczekiwanie kwalifikacje przed wyścigiem o Grand Prix Formuły 1. W sobotę wywalczył pole position w Austrii, gdzie odbędą się pierwsze wyścigi tego sezonu. To jego 12. pole position w karierze.

Pierwsze miejsce Bottasa jest niespodzianką, bo we wszystkich trzech treningach poprzedzających kwalifikacje, najszybszy był jego kolega z teamu Lewis Hamilton. Brytyjczyk tym razem był wolniejszy o 0,012 s. Trzeci rezultat uzyskał kierowca Red Bull Max Verstappen, który wygrywał dwie ostatnie edycje zawodów na torze w Spielbergu.

To są pierwsze wyścigi sezonu, mimo że ten miał trwać tradycyjnie od marca. Plany musiały zostać jednak zmienione z powodu pandemii koronawirusa. Rywalizacja odbywa się w ściśle określonych warunkach bezpieczeństwa, a zespoły funkcjonują w swoistych "bańkach" i są odizolowane od siebie w padoku, do tego kierowcy noszą na twarzy maski, nawet podczas rozmowy z mediami za pośrednictwem łącza wideo.

Po raz pierwszy w historii cyklu wyścig odbędzie się całkowicie bez widzów. Niedzielna rywalizacja zaplanowana jest na godz. 15.10.

Wszystkie osoby obecne na torach F1 będą badane pod kątem koronawirusa przynajmniej co pięć dni.

Sezon Formuły 1 miał się rozpocząć w połowie marca w Australii, ale plany storpedowała pandemia koronawirusa. W Austrii odbędą się dwa pierwsze wyścigi - drugim będzie za tydzień Grand Prix Styrii.

Do tej pory odwołano siedem eliminacji tegorocznych mistrzostw świata, a dziewięć zostało przełożonych. Na pewno nie odbędą się wyścigi o GP Australii, Holandii, Monako, Azerbejdżanu, Francji, Singapuru i Japonii, niepewny jest los GP Bahrajnu, Wietnamu, Chin, Kanady, Rosji, USA, Meksyku, Brazylii i Abu Zabi. W kalendarzu pozostało osiem imprez i jest to minimum potrzebne do uznania sezonu za przeprowadzony.

W tym sezonie kierowcą testowym teamu Alfa Romeo Racing Orlen jest Robert Kubica.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy