De la Rossa kierowcą HRT

Pedro de la Rossa będzie etatowym kierowcą teamu HRT w sezonie 2012. Hiszpan podpisał dwuletnią umowę z zespołem Murcji.

Pedro de la Rossa będzie etatowym kierowcą teamu HRT w sezonie 2012. Hiszpan podpisał dwuletnią umowę z zespołem Murcji.

De la Rossa w tym sezonie pełnił rolę trzeciego kierowcy teamu McLaren. Jednorazowo został wypożyczony do zespołu Sauber na start w GP Kanady. Hiszpan postanowił jednak wrócić na dobre do ścigania i po dłuższych przemyśleniach przyjął ofertę HRT.

"To bardzo ważny krok w mojej karierze sportowej i jeden z tych, nad którymi najbardziej rozmyślałem. Jestem na bardzo dobrym etapie pod względem dojrzałości i gotowy, by w pełni podjąć to ekscytujące wyzwanie. Przy podejmowaniu decyzji o dołączeniu do tego projektu, liczyły się dla mnie trzy, decydujące czynniki: pragnienie powrotu do aktywnej rywalizacji, fakt że HRT jest hiszpańskim zespołem i poznanie osób, odpowiadających za zespół, w tym Luisa Pereza-Salę" - powiedział de la Rossa po podpisaniu dokumentów.

Reklama

Nie obyło się także bez kurtuazji i przejawów patriotyzmu. De la Rossa podziękował dotychczasowemu pracodawcy - teamowi McLaren.

"Jestem dumny z faktu, że Hiszpania ma swój własny zespół F1 i jestem jego kierowcą. Mogę tylko przekazać wyrazy wdzięczności wobec HRT, które zdecydowało się mi zaufać. Na koniec nie mogę zapomnieć także o kilku ciepłych słowach w kierunku McLarena, który umożliwił mi postawienie tego kroku. Jestem bardzo zadowolony z ośmiu sezonów spędzonych wraz z nimi i dojrzewanie nie tylko jako kierowca, ale również jako człowiek. Bez nich nie byłoby mnie dziś w tym miejscu" - dodał Hiszpan.

Również szef stajni Colin Kolles nie krył swojego zadowolenia z pozyskania de la Rossy.

"Celem zespołu zawsze było wzmocnienie się na każdej płaszczyźnie: ekonomicznej, technicznej i sportowej. Bez wątpienia osoba Pedro de la Rosy będzie w przyszłym roku fundamentem rozwoju naszego projektu. Jesteśmy młodym zespołem, który ciągle musi czynić postępy i jestem pewien, że ta współpraca będzie tego owocem. Poza tym posiedliśmy doskonałego człowieka, który jest doświadczonym kierowcą. Bardzo gorąco witamy go w naszym zespole. Jestem pewien, że szybko się z nami zaaklimatyzuje i razem osiągniemy wielkie rzeczy" - zapewniał Colin Kolles.

De la Rosa wziął udział w 88 eliminacjach z cyklu Grand Prix, a swą karierę w Formule 1 rozpoczął z zespołem Arrows w 1999 roku.

R

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy