Czas na walkę o mistrzostwo

Nick Heidfeld był zadowolony z drugiego miejsca, jakie zajął podczas Grand Prix Kanady, siódmej eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. Tym bardziej, że kierowca BMW Sauber finiszował za swoim kolegą z zespołu Robertem Kubicą.

Nick Heidfeld był zadowolony z drugiego miejsca, jakie zajął podczas Grand Prix Kanady, siódmej eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. Tym bardziej, że kierowca BMW Sauber finiszował za swoim kolegą z zespołu Robertem Kubicą.

- Oczywiście, że jestem szczęśliwy z drugiej pozycji. To był dla mnie dobry wyścig - powiedział Niemiec. - Jestem od początku w zespole BMW Sauber i to świetnie, że udało nam się zająć dwa pierwsze miejsca na podium. To oznacza, że idziemy w dobrym kierunku - dodał.

Zespół BMW Sauber wykorzystał fakt, że wyścigu nie ukończyli jadący z pole position Lewis Hamilton z McLarena-Mercedesa i Kimi Raeikkoenen z Ferrari. Ponadto szefowie teamu zastosowali świetną strategię - Kubica jechał na dwa tankowania, a Heidfeld na jedno - dzięki której jeden z kierowców musiał wygrać wyścig. - W ciągu trzech lat istnienia osiągnęliśmy nasze cele. Teraz czas na walkę o mistrzostwo - stwierdził Niemiec.

Reklama
AFP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy