Pierwsze miasto z wymaganą liczbą... ładowarek do aut

​W Katowicach działa już 115 punktów ładowania pojazdów elektrycznych; stolica woj. śląskiego jest pierwszym polskim miastem, które wypełniło zapisy ustawy o elektromobilności - podał we wtorek Tauron, który zbudował w tym mieście 86 spośród tych punktów.

Spółka zaznacza, że jej stacje ładowania dostarczają energię elektryczną z odnawialnych źródeł.

Zgodnie z Ustawą o elektromobilności i paliwach alternatywnych, w gminach liczących 150 tys. do 300 tys. mieszkańców do końca br. liczba punktów ładowania do końca 2020 r. ma wynieść 100. Oznacza to, że Katowice wypełniły już z naddatkiem ustawowy obowiązek - zaznaczył Tauron.

Jak podkreślił prezes Tauron Polska Energia Filip Grzegorczyk, rozwój elektromobilności to ważny element ogłoszonej przed rokiem polityki tzw. zielonego zwrotu - czyli zwiększania produkcji energii ze źródeł odnawialnych - oraz narzędzie walki z niską emisją w miastach. "Przykład Katowic, gdzie zbudowaliśmy infrastrukturę ładowania i uruchomiliśmy usługę carsharingu, pokazuje, że jesteśmy dla samorządów wiarygodnym i kompetentnym partnerem, posiadającym kompleksowe rozwiązania w zakresie e-mobilności" - oświadczył prezes, cytowany we wtorkowym komunikacie.

"Katowice są liderem w zakresie elektromobilności, to innowacyjne podejście jest doceniane z wielu względów - także ekologicznych" - powiedział prezydent Katowic Marcin Krupa. Jak przypomniał, pierwszy samochód elektryczny miasto kupiło w 2012 roku. "Dzisiaj już wiemy, że elektryczne pojazdy odgrywają coraz większą rolę w naszym życiu, dlatego jednocześnie rozwijamy bazę stacji ładowania pojazdów elektrycznych w mieście" - wskazał Krupa.

Prezydent przypomniał, że lokalne władze przeprowadziły kompleksowe postępowanie na dzierżawę nieruchomości pod lokalizację ponad 60 stacji ładowania na terenie miasta, co pozwoliło uruchomić łącznie 115 punktów należących do różnych operatorów. Uzupełnieniem tych działań jest zakup autobusów elektrycznych, a także pojazdów porządkowych, które są już w flocie MPGK Katowice i dbają o czystość miasta - dodał Krupa.

Na sieć Tauronu w Katowicach składa się 40 stacji ogólnodostępnych, w tym 5 stacji DC (ładowanych prądem stałym) oraz 35 stacji AC - zasilanych prądem zmiennym. Stacja ładowania AC składa się z dwóch punktów ładowania, a stacja DC, w zależności od modelu - z trzech albo czterech punktów. Oznacza to, że obecnie Tauron udostępnia 86 punktów ładowania. Infrastruktura rozłożona równomiernie na terenie całego miasta pozwala na zaplanowanie trasy przejazdu tak, by po drodze naładować samochód.

"Stacje Taurona zasilane z sieci OSD dostarczają energię elektryczną pozyskiwaną z odnawialnych źródeł: elektrowni wodnych i farm wiatrowych. Pochodzenie energii potwierdza Polskie Towarzystwo Certyfikacji Energii (PTCE) w Poznaniu" - zaznaczyła spółka.

Jednocześnie z budową infrastruktury, Tauron wraz z bankiem ING uruchomił w grudniu 2018 r. usługę carsharingu, która umożliwia korzystanie z 20 pojazdów elektrycznych. Do połowy marca, gdy usługa z powodu pandemii koronawirusa została zawieszona, mieszkańcy odbyli nimi prawie 30 tys. podróży.

Już od początku maja na stacjach Tauronu obowiązywać będzie nowy cennik z niższymi stawkami ładowania na stacjach AC. Nowa taryfa będzie niższa o blisko 25 proc., a stawka od 1 maja za kilowatogodzinę wyniesie 1,21 zł. Przygotowane zostały także nowe warunki handlowe dla klientów biznesowych i flotowych - podała spółka.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy