Pierwsza elektryczna śmieciarka w Polsce

W 2018 roku weszła w Polsce w życie ustawa o elektromobilności. W myśl jej zapisów od 1 stycznia 2020 roku samorządy (z wyłączeniem tych gmin i powiatów, w których liczba mieszkańców nie przekracza 50 tys.) zostały zobowiązania do posiadania we flocie pojazdów użytkowych co najmniej 10 proc. taboru elektrycznego.

Nie był to pierwszy ani ostatni raz, gdy ustawodawcy się skompromitowali. O ile bowiem prezydenci miast mogą sobie kupić za publiczne pieniądze elektryczny samochód, to już np. miejskie spółki wywożące śmieci miały problem - nie istniały elektryczne śmieciarki, podobnie, jak szereg innych samochodów użytkowych.

W efekcie stosowną poprawką przesunięto wejście w życie tych przepisów na 1 stycznia 2022 roku. Tyle tylko, że czas leci, a z elektrycznymi śmieciarkami wciąż jest problem. Jak informuje Renault Trucks Polska pierwszy takie samochód został zarejestrowany w Polsce w... maju! To Renault  D-Wide Z.E.

Jest to 3-osiowy samochód ciężarowy w konfiguracji 6×2 z tylną osią kierowaną o DMC 27 ton i rozstawem osi 3900 mm. Źródłem napędu są 2 silniki elektryczne z magnesami trwałymi o łącznej mocy maksymalnej 370 kW (moc ciągła 260 kW) i momencie obrotowym 850 Nm. Z silnikami jest zblokowana skrzynia biegów o 2 przełożeniach, połączona wałem napędowym ze standardowym mostem tylnym. 

Reklama

Wybór biegu następuje automatycznie, zapewniając podobny moment napędowy na kołach jak w przypadku pojazdu z silnikiem wysokoprężnym. Zastosowane rozwiązanie konstrukcyjne skrzyni biegów zapewnia ciągłość przekazywanego momentu napędowego podczas zmiany przełożenia, ponieważ jeden z silników jest stale połączony z wałkiem wejściowym, a drugi przełącza się z 1. na 2. przełożenie. 

Energia elektryczna zgromadzona jest w 3 lub 4 trakcyjnych akumulatorach litowo-jonowych (producent Samsung) o pojemności 200 kWh lub 265 kWh. Akumulatory są sprawdzonym rozwiązaniem, bowiem wcześniej były stosowane w elektrycznych autobusach Volvo. W zależności od pojemności akumulatory trakcyjne ważą 520 kg lub 560 kg. Szacunkowy zasięg wynosi około 100 km, co ma wystarczyć na jeden cykl pracy śmieciarki. Jeśli pojazd otrzyma zabudowę typu furgon, zasięg wydłuża się do ponad 150 km (w zależności od warunków jazdy). 

Osiągi są optymalizowane przez zarządzanie stanem cieplnym baterii (chłodzenie lub podgrzewanie), aby utrzymać je w założonym zakresie temperatury. Ładowarka pokładowa pozwala na ładowanie akumulatorów prądem przemiennym 400 V AC o mocy do 22 kW - czas ładowania 4 baterii o pojemności 49 kWh każda to ok. 8 h, lub prądem stałym 600 V DC o mocy do 150 kW - w tym przypadku czas wymagany do pełnego naładowania nie przekracza 2 h. Akumulatory można doładowywać nawet w krótkich odstępach czasu - nie ma to wpływu na ich trwałość i wydajność. 

24-voltowe akumulatory konwencjonalne odpowiadają za zasilanie osprzętu pokładowego, czyli 2 sprężarek powietrza (bezobsługowe, z wirnikiem ślimakowym), hydraulicznej pompy układu skrętu osi wleczonej, pompy cieczy chłodzącej odpowiadającej za chłodzenie/grzanie akumulatorów trakcyjnych, pompy wspomagania elektrohydraulicznego układu kierowniczego, sprężarki układu klimatyzacji, nagrzewnicy powietrza i wentylatorów chłodnicy. 

Niezbędna do pracy śmieciarki przystawka odbiory mocy e-PTO napędzana jest przez silnik elektryczny i generuje ciągły moment 286 Nm (szczytowy 530 Nm) i 69 kW mocy ciągłej (99 kW szczytowa) przy nominalnej prędkości 2450 obr/min. 

Wnętrze kabiny Renault D Wide Z.E. zaadaptowano z konwencjonalnego modelu roku 2020, pojawiły się dodatkowe niebieskie elementy wykończenia, które mają podkreślać "ekologiczność" pojazdu. Zmianie uległ zestaw wskaźników - pojawiły się na nim informacje o stanie naładowania (SOC) akumulatorów trakcyjnych, poborze mocy (zużycie mocy - odzysk energii) i wydajności wynikającej ze stylu jazdy. 

Zabudowę komunalną przygotowała firma Terberg Matec Polska. Tworzy ją skrzynia ładunkowa Terberg Olympus 21W o pojemności 21 m3 z automatycznym wrzutnikiem OmniDEKA w wersji elektrycznej. Hydraulika skrzyni i mechanizmu prasowania jest napędzana od przystawki elektrycznej e-PTO zasilanej z baterii trakcyjnych podwozia, natomiast wrzutnik ma swój silnik elektryczny podłączony do 24-voltowej instalacji elektrycznej pojazdu. 

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy