Milion elektryków to stały blackout. Minister szczerze o autach na prąd

Paweł Rygas

Oprac.: Paweł Rygas

"Milion samochodów elektrycznych w Polsce oznaczałoby blackout". To słowa wiceministra środowiska - Jacka Ozdoby - który pytany był m.in. o zakaz rejestracji samochodów spalinowych na terenie Unii Europejskiej od 2035 roku.

Milion samochodów elektrycznych w Polsce oznacza stały blackout - stwierdził wiceminister środowiska Jacek Ozdoba w RMF.FM
Milion samochodów elektrycznych w Polsce oznacza stały blackout - stwierdził wiceminister środowiska Jacek Ozdoba w RMF.FMMirosław DomagałaINTERIA.PL

Polska nie składa broni w walce o samochody spalinowe, a przyjęty już przez UE zakaz rejestracji tego typu pojazdów od 2035 roku jest "nierealny". Tak streścić można wczorajszą wypowiedź wiceministra środowiska - Jacka Ozdoby w RMF.FM.

Polska nie godzi się na unijny zakaz. Ale czy mamy coś do powiedzenia?

We wtorek, 7 listopada na antenie RMF FM doszło do burzliwej dyskusji między Robertem Mazurkiem, a wiceministrem klimatu i środowiska Jackiem Ozdobą.

Za 13 lat nie będzie można rejestrować nowych samochodów innych niż elektryczne. Czy polski rząd przegrał tę bitwę w Parlamencie Europejskim? - pytał dziennikarz gościa RMF FM.

"Nie i mam nadzieję, że nie przegramy. Proponuję, żeby Frans Timmermans pojechał pod Ciechanów lub też wyszedł do kierowców np. na Mokotowie. Jest wiele mieszkań, teraz proszę sobie wyobrazić - kabel będzie ciągnięty przez balkony czy też będą stworzone jakieś miejsca do parkowania, żeby naładować swój samochód?" - stwierdził gość Roberta Mazurka.

Rozmowa nabrała burzliwego przebiegu, gdy Robert Mazurek kilkukrotnie podkreślił, że Polska nie ma już żadnej możliwości zatrzymania wprowadzenia zakazu rejestracji samochodów spalinowych do 2035 roku.

Zakaz rejestracji aut spalinowych nierealny?

Jacek Ozdoba stwierdził w RMF FM, że milion samochodów elektrycznych w Polsce oznacza dla nas stały blackoutRMF/INTERIA

"Jeżeli chodzi o samochody elektryczne i te głosowania, rzeczywiście UE czy też PE idą wytoczoną drogą i "Fit for 55" jest realizowany, mimo tego, co się stało po 24 lutego. Ja mogę stwierdzić z przykrością, że mimo tego, co się stało, dalej idziemy w szaleńczym marszu, czy też jedziemy rozpędzonym pociągiem w stronę ściany. My musimy to wszystko przewrócić. Ten stolik należy wywrócić. (...) Chociażby wetować następne rozwiązania" - stwierdził Ozdoba.

W jego opinii, Polska powinna zrobić wszystko, by nie dopuścić do zakazu rejestracji aut spalinowych, "chociażby wetując kolejne rozwiązania" na forum Komisji Europejskiej w tym np. kwestię miksu energetycznego.

"Jeżeli UE się uprze, to oczywiście, że będzie chciała coś takiego wdrożyć. Ale mogę powiedzieć, że to jest nierealne" - dodał minister.

Zdaniem Ozdoby, w nadchodzących latach uda się cofnąć decyzje unijne chociażby z uwagi na "astronomiczne koszty ich wprowadzenia".

"Reprezentuję środowisko, które uważa, że w UE, nawet jeśli decyzje zostały podjęte w zakresie PE, nawet jeśli przepisy europejskie będą wdrożone wprost, to i tak jest możliwość w przyszłości zmiany tego typu przepisu i to musi nastąpić w UE" - mówił gość Roberta Mazurka. 

Milion samochodów elektrycznych w Polsce to mrzonki?

Makieta Izery w wersji hatchbackInformacja prasowa (moto)

Robert Mazurek zapytał też ministra Ozdobę o polski samochód elektryczny Izera, którego produkcja, przynajmniej według oficjalnych planów spółki ElektroMobility Poland, ruszyć powinna w 2024 roku. Przypomniał przy tym, że premier Morawiecki, jeszcze kiedy był ministrem w 2016 roku, obiecywał, że na już za dwa lata po Polsce jeździć będzie milion samochodów elektrycznych.

"Wie Pan, co oznaczałby milion samochodów elektrycznych? Stały blackout" - stwierdził wiceminister klimatu.

Co dalej z Izerą?

Odnosząc się do kwestii Izery, Ociepa stwierdził m.in., że "nie jest żyrantem tego projektu" więc nie on powinien być adresatem tego pytania.

Warto jednak przypomnieć, że w ostatnim czasie projekt polskiego samochodu elektrycznego zdaje się wreszcie nabierać tempa. Kilka dni temu ElektroMobility Poland ogłosiła, że udało jej się zakończyć negocjacje z partnerem strategicznym i w drugiej połowie listopada poznamy wreszcie dostawcę platformy dla polskiego auta.

"Myślę, że wybrana przez nas technologia jak i renoma partnera rozwieje wiele wątpliwości co do naszego projektu, związanych z tym, czy jesteśmy w stanie dostarczyć na rynek samochód, który będzie w stanie konkurować z obecnymi już na nim modelami" - stwierdził prezes ElektroMobility Poland - Piotr Zaremba - w rozmowie z WNP.PL.

***

Moto Flesz - odcinek 63. O przyszłości Izery i pierwszych cenach Jeepa z PolskiINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas