Elektryczna Łada e-Largus. Samochód oparto na 20-letniej Dacii
Łada zaprezentowała koncept swojego auta elektrycznego. Samochód, to rosyjska wersja Dacii Logan MCV. Tym samym konstrukcja już w chwili debiutu liczy prawie 20 lat. W przyszłym roku mają pojawić się jeżdżące prototypy.
Spis treści:
Sankcje wprowadzone przez świat Zachodu na Rosję są dla niej coraz bardziej odczuwalne. Samochody są produkowane bez takich podstawowych elementów, jak np. poduszki powietrzne czy system ABS. Jednak Rosjanie starają się pokazywać, że sankcje nie robią na nich żadnego wrażenia. AwtoWAZ, do którego należy Łada i który kilka dni temu wdrożył program "dobrowolnych" odejść pracowników, zapowiedział właśnie produkcję samochodu elektrycznego.
Łada e-Largus czyli elektryczna Dacia Logan MCV
Trzeba przyznać, że w obecnej sytuacji brzmi to śmiesznie i groteskowo. I właśnie tak jest.
Zaprezentowany prototyp Łada e-Largus to nic innego, jak Dacia Logan MCV, która na rynek trafiła w 2006 roku. AwtoWAZ nie dysponuje już wsparciem i zapleczem technicznym Renault, ponieważ francuski koncern, który był większościowym udziałowcem, wycofał się z Rosji. W tej sytuacji Rosjanie nie będą mieli ani praw ani możliwości technicznych, by produkować ten model, nawet w wersji spalinowej.
Auto jest dobrze znane nawet Rosjanom, ponieważ przez lata produkowane było jako Łada Largus.
Łada e-Largus. Prawie 20-letnia konstrukcja i 400 km zasięgu?
Łada e-Largus bazuje na wykorzystywanej w samochodach grupy Renault, nieco zmodyfikowanej platformie B0. Trudno tu mówić o jakiejś nowości, ponieważ początki platformy sięgają 2004 roku.
Łada e-Largus najprawdopodobniej będzie miała przedni napęd i...nic więcej nie wiadomo. Rosjanie nie podają dokładnych danych technicznych tej konstrukcji. Nieoficjalnie mówi się, że zasięg ma wynosić około 400 kilometrów. Łada e-Largus ma być oferowana jako furgon do przewozu towarów oraz kombi, mające 5 lub 7 miejsc.
Pierwsze jeżdżące prototypy Łady e-Largus mają być już w przyszłym roku
Jeżdżące prototypy Łady e-Largus mają pojawić się już w przyszłym roku. Produkcja ma ruszyć w 2024 roku w zakładach w Iżewsku, tym samym, który dziś zwalnia pracowników. Plany są nad wyraz śmiałe i, albo ambitne, albo odklejone od rzeczywistości.
W wyniku sankcji Rosja jest pozbawiona dostępu do komponentów, niezbędnych do produkcji samochodów. Jedynym ratunkiem w tej kwestii mogą być dla niej Chiny, które jednak nie śpieszą się z pomocą. Elektryczna Łada, która jest 20-letnią Dacią stanowi więc raczej łabędzi śpiew niż poważną zapowiedź planów AwtoWAZ.
***