Wielki talent z Polski błyszczy! Jest numerem 1 klasyfikacji generalnej!

To była niesamowita, piąta runda Euroformuły Open dla Tymka Kucharczyka i polskich kibiców. W spektakularnym stylu jazdy Tymek zdominował wszystkie wyścigi weekendu we Francji. Dzięki temu odrobił 30-punktową stratę i to on prowadzi teraz w klasyfikacji generalnej na trzy ostatnie rundy na torach Red Bull Ring, Circuit de Barcelona-Catalunya oraz Monza.

Od samego początku weekendu Tymek nie pozostawiał złudzeń swoim rywalom. Polak już podczas piątkowych sesji treningowych pokazał wyśmienite przygotowanie, notując najlepszy czas podczas kwalifikacji.

Podczas pierwszego, sobotniego wyścigu, Tymek Kucharczyk przypieczętował swoje doskonałe tempo z kwalifikacji i potwierdził znakomitą dyspozycję. Nie dał on żadnych szans rywalom i już od sekund wyścigu zyskiwał przewagę. Mimo wyjazdu samochodu bezpieczeństwa w czasie wyścigu, który zniwelował jego prowadzenie, po wznowieniu ponownie odjechał konkurentom i po raz czwarty w tym sezonie minął linię mety jako pierwszy.

Niedzielny wyścig to już zupełnie inna historia. Z odwróconą kolejnością startową, wyścig ten był prawdziwym testem umiejętności Tymka, a przede wszystkim charakteru. W pierwszym z dwóch wyścigów Polak startujący z szóstej pozycji zacięcie walczył o czołowe miejsca. Wykorzystał błędy rywali, odrobinę szczęścia przebijając się w efekcie na podium, kończąc rywalizację na 3. miejscu. Już po wyścigu, na okrażeniu zjazdowym, Tymek nieumyślnie wjechał w samochód rywala co zaskutkowało reprymendą. W efekcie otrzymał on karę na ostatni wyścig, w którym musiał startować z odległej, 11. pozycji.

Jak się jednak okazało, nawet start z końca stawki nie zatrzymał niesamowicie dysponowanego podczas tego weekendu Polaka z zespołu BVM Racing. Tymek Kucharczyk zaprezentował mistrzowską pogoń - błyskawicznie piął się w górę tabeli, wykorzystywał potknięcia konkurentów i w niewiarygodnym stylu zakończył trzeci wyścig na 2. miejscu.

Trzykrotne podium i trzykrotnie najszybszy czas okrążenia nie tylko zapewniły Kucharczykowi wygraną w klasyfikacji weekendu, ale zaskutkowały również tak długo wyczekiwanym prowadzeniem w klasyfikacji generalnej. Po tej niesamowitej rundzie ma na swoim koncie 230 punktów, co daje mu 18 punktów przewagi nad drugim Yevanem Davidem.

Polak w barwach BVM Racing tym samym walczy o swoje miejsce w najwyższej klasie sportów motorowych, Formule 1.

Jako kibic, możesz aktywnie wspierać Tymka w dążeniu do mistrzostwa. Bądź na bieżąco z jego treningami i przygotowaniami do kluczowych startów, śledząc jego oficjalne konta na Instagramie i Facebooku. Twoje zaangażowanie to potężne źródło motywacji dla Tymka!

Tak Tymek Kucharczyk okazywał swoją radość po niedawnym zwycięstwie!

Weekend w swoim stylu podsumował sam zawodnik:

Jestem niesamowicie dumny z tego, co udało nam się osiągnąć podczas tego weekendu. Był to mój pierwszy start na torze Paul Ricard i z pewnością zapamiętam go na długo. Trzy podia w trzech wyścigach to zdecydowanie więcej, niż mogłem liczyć przed weekendem. Sobotni triumf dał mi sporo motywacji, by z głową walczyć podczas niedzielnych startów. Wspaniała praca zespołu BVM Racing dała nam szybki samochód w każdej sesji tego weekendu, dzięki czemu miałem świetne narzędzia do walki o czołowe lokaty. Do Francji przyjeżdżaliśmy z niemałą stratą do lidera w klasyfikacji generalnej, a teraz udajemy się na wakacyjną przerwę z prowadzeniem w mistrzostwach. Te sukcesy nie byłyby możliwe, gdyby nie wsparcie moich partnerów: porównywarka ubezpieczeń Mubi, ORLEN Akademia Motorsportu i Polski Związek Motorowy, Brink Bev, producent napoju Brainer. The brain drink oraz firma technologiczna iteo. Dziękuję także niezastąpionym kibicom, którzy dodają mi otuchy na każdym kroku. Teraz pora na odpoczynek, a potem pracę pod kątem trzech ostatnich rund sezonu 2025. - Tymek Kucharczyk