VW zarabia miliardy. A Francuzi zwalniają tysiące
Koncern PSA (Peugeot-Citroen) zwolni wkrótce sześć tysięcy osób w zakładach w całej Europie. To efekt spadku sprzedaży i zysków.
Zwolnienia obejmą tysiąc osób na stanowiskach produkcyjnych oraz 2500 pracujących na kontraktach. Kolejne 2500 osób straci pracę w działach sprzedaży, marketingu oraz rozwoju.
Działania te mają przynieść 800 milionów euro oszczędności.
Zwolnienia to efekt spadku sprzedaży. W trzecim kwartale sprzedaż samochodów grupy PSA spadła o 1,6 proc. do 9,31 mld euro. Na szczęście wynik całej grupy nie jest zagrożony. Sprzedaż całego koncernu wzrosła bowiem o 3,5 proc. do 13,45 mld euro, głównie dzięki 16-procentowemu wzrostowi zanotowanemu przez zajmującą się produkcją i sprzedażą części zamiennych firmę Faurecia.
Grupa PSA stosunkowo dobrze radzi sobie na rynkach wschodzących, na które przypada już 41 proc. całkowitej sprzedaży samochodów. Głównym problemem jest jednak spadająca sprzedaż na rynku europejskim. Co prawda PSA wciąż zajmuje (po trzech kwartałach bieżącego roku) drugie miejsce w Europie, ale sprzedaż samochodów spadła o 7,6 proc. Obecnie Francuzi są w posiadaniu 12,6 proc. europejskiego rynku i jest to druga pozycja w rankingu.
Tymczasem lider, grupa Volkswagena ucieka rywalom i to znacznie. Biorąc pod uwagę trzy kwartały tego roku sprzedaż grupy w Europie wzrosła o 8,1 proc, wobec czego udział w rynku wynosi już 23,2 proc! Należące do niemieckiego giganta marki sprzedały 2 428 168 samochodów. Dodatkowo przychody wzrosły o 26 procent (do 116,3 mld euro), zaś zysk operacyjny - do 9 mln euro. Tym samym niemiecki koncern już po 9 miesiącach zarobił więcej niż przez cały ubiegły rok (7,1 mld euro).
Volkswagen świetnie radzi sobie na całym świecie. Globalnie koncern zanotował wzrost sprzedaży o 14,1 proc, sprzedając 6,2 mln samochodów. Udział w światowym rynku wynosi już 12,4 proc. (wzrost z 11,6 proc).