Tyska fabryka Fiata ma się dobrze
Blisko 273,8 tys. samochodów wyprodukowała w ubiegłym roku tyska fabryka spółki Fiat Chrysler Automobiles (FCA). W tym roku firma spodziewa się utrzymania produkcji na zbliżonym poziomie. Ubiegłoroczny 9,5-procentowy spadek to efekt zaprzestania produkcji Forda Ka.
Ford - na mocy porozumienia obu koncernów - powstawał w Tychach przez blisko osiem lat, do wiosny zeszłego roku. W 2016 r. wytworzono ponad 12,6 tys. aut tego modelu, wobec niespełna 48,9 tys. rok wcześniej. Spadek produkcji w części udało się zrekompensować zwiększoną produkcją wytwarzanych w Tychach modeli FCA.
Głównym modelem tyskiego zakładu pozostaje Fiat 500 - w ubiegłym roku z linii produkcyjnych zjechało ponad 193,7 tys. egzemplarzy tego modelu, w tym ponad 17,8 tys. spokrewnionego z "pięćsetką" modelu Abarth 500, który zanotował wzrost sprzedaży (prawie o 3 tys. sztuk).
Zauważalnie wzrosła także produkcja Lancii Ypsilon - modelu, który podobnie jak Fiat 500 w 2015 r. został udoskonalony i odświeżony. W zeszłym roku w Tychach powstało ponad 67,4 tys. lancii, trafiających przede wszystkim na rynek włoski - rok wcześniej produkcja wyniosła niespełna 57,8 tys. egzemplarzy. Ubiegłoroczny wzrost produkcji Lancii Ypsilon, która osiągnęła rekordowy poziom, okazał się nawet większy od prognozowanego.
Przedstawiciele FCA Poland liczą, że w tym roku popyt na wytwarzane w Tychach auta będzie porównywalny z ubiegłorocznym, co pozwoli utrzymać roczną produkcję na podobnym poziomie. "Zdecyduje o tym sytuacja rynkowa" - zastrzegła we wtorek rzeczniczka FCA Poland Beata Dziekanowska.
Ubiegłoroczne wyniki produkcyjne pozwalają tyskiemu zakładowi utrzymywać pozycję lidera wśród producentów samochodów w Polsce i jedno z czołowych miejsc w europejskiej części koncernu FCA.
Według wcześniejszych informacji, w minionych trzech latach tyska fabryka FCA zainwestowała ok. 180 mln euro w przygotowanie nowych wersji trzech wytwarzanych w Tychach modeli - Fiata i Abartha 500 oraz Lancii Ypsilon. Przy utrzymującym się stabilnym popycie na te modele spółka spodziewa się również ustabilizowania wielkości produkcji.
Wśród wprowadzonych w 2016 r. w Tychach nowości pojawił się odnowiony Fiat 500 w wersji sport, a także ekskluzywna wersja Fiata 500 - riva, gdzie artystyczne elementy wyposażenia wnętrza wykonywane są ręcznie, a w kokpicie wykorzystane zostało drewno mahoniowe.
FCA Poland zatrudnia obecnie blisko 3,1 tys. pracowników. Kilkakrotnie więcej pracuje w firmach kooperujących z tyską fabryką. FCA jest największym eksporterem w branży motoryzacyjnej w Polsce. Należy do częścią światowego koncernu Fiat Chrysler Automobiles, siódmego na świecie producenta samochodów.
W 2015 r. w Tychach wyprodukowano ponad 302,6 tys. samochodów, a rok wcześniej ponad 313,9 tys. aut. Roczny rekord produkcyjny w tym zakładzie to ponad 600 tys. egzemplarzy.
Tyska fabryka to nie jedyna aktywność FCA w Polsce. Do koncernu należy także m.in. zatrudniające ponad tysiąc osób bielska fabryka FCA Powertrain, gdzie obecnie wytwarzane są silniki wysokoprężne Multijet 1,3 oraz dwucylindrowe silniki benzynowe 0.9 TwinAir - w sumie ponad 400 tys. sztuk rocznie. Jesienią ub.r. koncern poinformował, że w 2018 r. zamierza uruchomić w Bielsku-Białej produkcję dwóch nowych silników benzynowych: trzycylindrowego silnika o pojemności 1 litra oraz czterocylindrowego silnika o pojemności 1,3 litra. Jednostki te należą do rodziny małych silników FCA o nazwie FireFly.
FCA nie podał prognozowanych kosztów przedsięwzięcia - formalnie będzie to kontynuacja prowadzonej już w Bielsku-Białej inwestycji. Gdy ponad sześć lat temu Fiat uruchamiał w Bielsku produkcję silnika TwinAir, koszty przygotowania i wdrożenia jego produkcji szacowano na ok. 350 mln euro. Obecnie silniki z Bielska-Białej są stosowane w samochodach FCA: fiat 500, 500 L, 500 X, fiorino, qubo, strada, panda, punto, doblo, alfa romeo MiTo, lancia ypsilon, a także w oplach corsa i meriva oraz modelu vista, wytwarzanym przez koncern Tata.