To już definitywny koniec Forda Fiesty. Ten model produkowano niemal pół wieku
Ford kończy produkcję modelu, który przez lata stanowił trzon jego oferty. Po 47 latach i ponad 18 milionach sprzedanych egzemplarzy Fiesta stanie się przeszłością. Wiemy, kiedy ostatni egzemplarz wyjedzie z fabryki i co się z nim stanie.
O tym, że Ford latem zakończy produkcję Fiesty wiadomo było już od miesięcy. Decyzja podyktowana została rosnącą popularnością SUV-ów oraz pojazdów elektrycznych i odwracaniem się europejskich klientów od klasycznych samochodów miejskich.
Teraz wiemy już, że historia Fiesty dobiegnie końca już w najbliższy piątek - 7 lipca. Właśnie tego dnia w fabryce zlokalizowanej w niemieckiej Kolonii zakończy się produkcja tego modelu. Ostatnie dwie sztuki Fiesty pozostaną własnością producenta.
Tymczasem fabryka w Kolonii przechodzi znaczącą modernizację. Ford zainwestował 2 mld dolarów, by uczynić z ponad 90-letniego zakładu tzw. Centrum Pojazdów Elektrycznych, w których powstawać mają auta zasilane prądem.
Pierwszym samochodem, który wyjedzie ze zmodernizowanego zakładu, będzie nowy Explorer. Od 2030 roku amerykański producent zamierza sprzedawać w Europie wyłącznie auta elektryczne.
Fiesta to jeden z najdłużej produkowanych modeli amerykańskiego producenta. Pierwszy pojazd o tej nazwie pojawił się na rynku w 1976 roku, czyli niemal pół wieku temu. Przez lata należał on do bestsellerów marki, stanowiąc jeden z filarów sprzedaży.
W ostatnich latach Fiesta stopniowo traciła na znaczeniu, europejscy klienci woleli kupować małego crossovera, czyli Pumę. Mimo to Fiesta wciąż cieszyła się sporą popularnością, o czym może świadczyć fakt, że jeszcze w 2022 roku był to najpopularniejszy samochód w Wielkiej Brytanii.
Fiesta nie jest ostatnim modelem Forda, który przechodzi do historii. Podobny los spotkał już Mondeo, minivany S-Max i Galaxy. Czeka on również Focusa. Ostatni egzemplarz modelu ma wyjechać z fabryki w niemieckim Saarlouis w 2025 roku.
***