Takiej Hondzie rdza niestraszna. Nowe modele z karoserią z plastiku?
Japoński producent pracuje nad rozwiązaniami, które pozwolą na zastąpienie metalowych poszyć karoserii elementami z tworzyw sztucznych. W Mediolanie pokazał pierwszy taki samochód.
"Taki samochód" to trochę za dużo powiedziane. Podczas trwającego przez cały zeszły tydzień Milan Design Week, Honda zaprezentowała rozwiązanie, które zmieni podejście do projektowania nadwozi, a przy okazji rozwiąże problem recyklingu elementów wykonanych z akrylu - takich jak klosze reflektorów, czy tylnych lamp. Pierwsze zastosowanie nowej technologii zaprezentowano na karoserii koncepcyjnego modelu SUSTAINA-C Concept.
Wszystko, co działo się podczas prezentacji tego rozwiązania, kręciło się wokół tematu zrównoważonego rozwoju. Honda dąży do osiągnięcia neutralności węglowej w 2050 r. Pracuje też nad sposobami rozwiązania problemu kończących się surowców. Jednym z pomysłów jest ponowne wykorzystywanie akrylowych elementów. Chodzi o przetapianie odpadów wykonanych z tego materiału – takich jak wspomniane klosze lamp – usuwanie z nich barwnika i wykonywanie nowych elementów – nawet poszycia karoserii.
Co ważne, założenie jest takie, by tych nowych elementów nie lakierować. Według danych opublikowanych przez Hondę, lakierowanie odpowiada za emisję nawet 80 proc. CO2 przypadających na fabrykę. Rezygnacja z tego elementu może ograniczyć całościową emisję na etapie produkcji nawet o 45 proc.
Nie chodzi jednak o to, by nadwozia samochodów stały się bezbarwne. Japończycy opracowali technologię, która zakłada barwienie elementu w masie - w procesie przygotowywania materiału. Egzemplarz stojący na prezentacji miał w swojej strukturze efektowne mazaje, ale Kento Ishii, rzecznik projektu SUSTAINA-C przekonywał, że jest możliwe stworzenie całych elementów w jednolitym kolorze. Wymaga to odpowiedniego wymieszania surowca, a ilość barwnika ma być nieporównywalnie mniejsza niż w przypadku standardowego lakierowania.
Obok SUSTAINA-C Concept postawiono skuter SH125i Vetro. Ta wyjątkowa wersja popularnego skutera Hondy wyróżnia się półprzezroczystymi owiewkami wykonanymi z zamiennika tworzywa ABS. Są one pozbawione powłoki lakierniczej, a dzięki ich zastosowaniu proces produkcyjny redukuje emisję CO2 o 9,5 proc. w porównaniu z procesami wytwarzania standardowo lakierowanych owiewek. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że to nie to samo rozwiązanie co w przypadku SUSTAINA-C Concept. Tam wykorzystuje się akryl z odpadów, w przypadku Vetro mowa o tworzywie zastępującym ABS, które nie pochodzi z recyklingu.
Na to pytanie przedstawiciele marki odpowiadali bardzo ostrożnie. To póki co projekt, wskazanie kierunku. Teraz trzeba opracować komercyjne rozwiązanie, pozwalające na uzyskanie efektu skali i kosztu, który byliby w stanie zaakceptować klienci. Co gorsza, koncepcyjny pojazd, który widziałem w Mediolanie, nie jest też zapowiedzią żadnego nowego modelu marki. A szkoda, bo dzięki nawiązaniom do pierwszej generacji modelu City, mógłby to być ciekawy pomysł na zapewne elektryczny, miejski model w klimatach retro. Renault prezentując model 5 i zapowiadając Twingo uderza w podobną nutę i wielu klientów już nie może się tego doczekać.
Na dziś zrównoważony rozwój w gamie Hondy przejawia się produkcją elektrycznego modelu e:NY1 oraz hybrydowych odmian klasycznych modeli marki - Civica, CR-V i HR-V, w których silnik spalinowy wykorzystywany jest głównie jako generator energii dla napędu elektrycznego. CR-V dostępny jest również w wersji PHEV, w której ładowana ze zwykłego gniazdka bateria pozwala na pokonanie w trybie elektrycznym nawet 81 km.