Takie mniejsze cayenne

Zarząd Porsche doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że firma nie przetrwałaby, gdyby kurczowo trzymała się produkcji wyłącznie prestiżowego modelu 911.

Swoją doskonałą kondycje finansową Porsche zawdzięcza nieco mniej snobistycznym modelom, jak dawne 924 czy obecne cayenne, które dostępne są dla nieco szerszej grupy nabywców.

Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że ten ostatni model już wkrótce przestanie być jedynym pojazdem typu SUV w ofercie niemieckiej marki. W wywiadzie udzielonym niemieckiemu "Der Spiegel" szef grupy Volkswagena - Martin Winterkorn - zdradził, że inżynierowie Porsche pracują już nad nowym pojazdem, który uzupełni ofertę marki.

Mniejszy, pozycjonowany poniżej cayenne, SUV otrzyma najprawdopodobniej nazwę cajun. Podobnie jak cayenne jest mocno spokrewnione z volkswagenem touaregiem, również cajun bazować ma na sprawdzonej już technice. Samochód ma być technicznym bliźniakiem oferowanego przez Audi modelu Q5 i stanowić zdecydowanie bardziej prestiżową alternatywę np. dla BMW X3.

Reklama

Na nowe auto ze znaczkiem Porsche przyjdzie nam jednak trochę poczekać. Niemcy nie planują uruchomienia produkcji przed 2014 rokiem. Porsche szacuje, że rocznie mogłoby produkować około 150 tysięcy egzemplarzy nowego modelu.

Zostań fanem naszego profilu na Facebooku. Tam można wygrać wiele motoryzacyjnych gadżetów oraz już niebawem... samochód na weekend z pełnym bakiem! Wystarczy kliknąć w "lubię to" w poniższej ramce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: porsche
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy