Suzuki Jimny wróci do Polski jako ciężarówka
Dobre informacje dla fanów Suzuki Jimny. Zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami polski importer japońskiej marki zdecydował się wprowadzić na rynek niewielką terenówkę z homologacją ciężarową.
To ukłon w stronę polskich nabywców, którzy byli rozczarowaniu decyzją o wycofaniu auta z europejskiego rynku. Przypomnijmy - w lipcu Suzuki zdecydowało się wycofać pożądaną terenówkę ze Starego Kontynentu. Powodem były nieustannie zaostrzane normy emisji spalin, które - paradoksalnie - najmocniej uderzają w pojazdy najmniejsze.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom nabywców, polski odział Suzuki postanowił skorzystać z furtki, jaką daje homologacja ciężarowa N1. By ją uzyskać niezbędne było jednak pozbycie się tylnej kanapy - powstała w ten sposób przestrzeń ładunkowa o pojemności 863 l. To o 33 l więcej, niż w oferowanej do tej pory odmianie osobowej ze złożonymi oparciami tylnych siedzeń. Zgodnie z wymaganiami homologacyjnymi samochód otrzymał również przegrodę oddzielającą kierowcę i pasażera od przestrzeni ładunkowej.
Jak informuje Sebastian Kościółek, manager ds. PR i produktu w Suzuki Motor Poland, z uwagi na produkcję pojazdu w fabryce Kosai w Japonii - pierwsze egzemplarze w nowej konfiguracji trafią na polski rynek dopiero w przyszłym roku. Cenniki i dokładną specyfikację stricte użytkowego wcielenia Suzuki Jimny poznamy niebawem.