S60 D5. Auto bez wad?

Chyba go nie oddamy. Spełnia bowiem wszystkie nasze wymagania. Jest ładny, szybki i mało pali. I nie rzuca się zbytnio w oczy. Przyspiesza jak "wyścigówka", hamuje prawie w miejscu, jest wygodny i elegancki. To zalety. A wady?

Jeszcze ich nie znaleźliśmy (poza ceną oczywiście). Ale poszukamy. Za nami już wiele kilometrów jazdy testowym Volvo S60 D5 z wysokoprężnym silnikiem o mocy 183 KM po różnych drogach, m.in. na szczęście wciąż bezpłatną autostradą na trasie Katowice - Wrocław - Katowice. A przed nami... zimowe warunki i długa podróż autem bez wad. Ale czy na pewno bez wad?

Wrażenia z jazdy Volvo S60 z nowym silnikiem dieslowskim o sportowym zacięciu już wkrótce na łamach serwisu Motoryzacja.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: auto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama