Pościgowy radiowóz z napędem hybrydowym

Mamy do czynienia z kolejnym historycznym wydarzeniem dowodzącym, że od obranej przez motoryzację ścieżki elektryfikacji nie ma już odwrotu.

Ford, który jest czołowym dostawcą radiowozów dla amerykańskiej policji, zaprezentował właśnie pierwszy w historii pościgowy model z napędem hybrydowym!

Chociaż hybrydowe radiowozy widywane są na ulicach Starego Kontynentu od dłuższego czasu, Europejczycy i Amerykanie zupełnie inaczej traktują słowo "pościg". W USA "pojazd pościgowy" oznacza drogową wersję "czołgu" przystosowaną do siłowego usuwania z ulic piratów. Z tego względu amerykańskie radiowozy mają niewiele wspólnego z cywilnymi pojazdami. Zmiany dotyczą nie tylko nastawów zawieszenia czy hamulców, ale też wzmocnień konstrukcyjnych pozwalających na zamontowanie solidnego, służącego do taranowania, zderzaka.

Reklama

Nowy Ford Police Responder Hybrid Sedan wyposażony został w czterocylindrowy, benzynowy silnik o pojemności zaledwie 2,0 l pracujący w cyklu Atkinsona. Jednostka wspomagana jest przez elektryczny silnik trakcyjny napędzany energią zmagazynowaną w akumulatorach litowo-jonowych.

By nie ułatwiać życia przestępcom dane techniczne i osiągi nowego radiowozu trzymane są w tajemnicy. Wiadomo jednak, że auto może poruszać się w trybie elektrycznym z prędkością do 60 mph (96 km/h). Ford podkreśla, że na jednym galonie paliwa samochód pokonać może dystans do 38 mil, co w przeliczeniu daje wynik 6,1 l/100 km. Dla porównania, używane obecnie radiowozy - Ford Interceptor z silnikiem 3,7 l V6 - pokonują na jednym galonie zaledwie 18 mil, co odpowiada średniemu zużyciu paliwa na poziomie ponad 13 l/100 km.

Producent uruchomił nawet specjalny, dedykowany policjantom, internetowy kalkulator pozwalający prognozować oszczędności związane z eksploatacją Ford Police Responder Hybrid Sedan. Zdaniem Forda na samym paliwie zaoszczędzić można rocznie ok 3,9 tys. dolarów, przy założeniu, że radiowóz - pracując na dwie zmiany na dobę - pokonuje rocznie około 20 tys. mil. Aplikacja pozwala też wyliczyć oszczędności dotyczące wyemitowanego do atmosfery dwutlenku węgla i innych substancji szkodliwych, które przyczyniają się do powstawania smogu.

Co ważne, nie jest to wcale pojazd koncepcyjny. Lista zamówień otwarta zostanie w najbliższych tygodniach. Pierwsze wozy trafić mają do policji w przyszłym roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy