Nowy chevrolet za 12 tys zł?

Chęć pochwalenia się najtańszym na świecie autem to w dobie kryzysu marzenie setek speców od PR.

Azjatyckich i europejskich producentów ubiegli w tej konkurencji Hindusi, którzy od kilku miesięcy z powodzeniem sprzedają model Nano - oficjalnie najtańszy samochód na świecie.

Wiele wskazuje jednak na to, że bestseller Taty (w pierwszych trzech tygodniach od wprowadzenia na rynek zebrano aż pół miliona zamówień na nano) szybko może zostać zdetronizowany przez samochody europejskie czy amerykańskie!

W zeszłym tygodniu koncern Volkswagena przyznał, że od dłuższego czasu przygotowuje się do wprowadzenia na rynek nowego, niskobudżetowego modelu. Samochód spod znaku Skody miałby nosić nazwę joyster i wykorzystywać płytę podłogową opracowaną również z myślą o niewielkich samochodach Audi i Seata. Samochód ma pojawić się w sprzedaży do 2010 roku.

Niewykluczone jednak, że Niemców ubiegną w tej kwestii Amerykanie. Koncern GM poinformował, że jego inżynierowie pracują właśnie nad opracowaniem auta, którego cena mieścić ma się w granicach 4 tys. dolarów. Według wstępnych informacji produkcja nowego modelu ma odbywać się w Azji, która będzie głównym rynkiem zbytu. GM zapowiedział również, że samochód dostępny będzie również na rynku europejskim i w USA.

Póki co nie wiadomo jeszcze, pod jaką marką występować miałby nowy niskobudżetowy produkt General Motors. Koncern jest obecnie w posiadaniu Opla, Chevroleta oraz wielu innych, amerykańskich marek.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koncern
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy