Nowe testy Euro NCAP. Ależ wpadka!

Wśród pierwszych przetestowanych w 2017 roku pojazdów znalazły się dwa modele Volvo - S90 i V90 - oraz nowy Ford Mustang. Każde z trzech aut miało na pokładzie standardowy pakiet wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa. W przypadku szwedzkiej marki zaskoczenia nie było. Tego samego nie mogą, niestety, powiedzieć przedstawiciele Forda.

Oba bliźniacze modele Volvo otrzymały maksymalny ogólny wynik - pięciu gwiazdek. Samochody zdobyły identyczne noty w każdej z ocenianych kategorii. Za ochronę dorosłych przyznano im po 95 proc. punktów, poziom zabezpieczenia przed skutkami wypadków najmłodszych pasażerów oceniono na 80 proc. Nieco słabszy wynik - 76 punktów procentowych - zanotowano w kategorii ochrony pieszych.

Samochody uzyskały jednak świetny rezultat (93 proc.) w kategorii dodatkowych systemów wspomagających bezpieczeństwo.

Powodów do radości nie mają za to nabywcy nowego Forda Mustanga. Samochód otrzymał zaskakująco niską ocenę - zaledwie dwóch gwiazdek! Najwyższe noty - 72 proc. punktów - przyznano mu za ochronę dorosłych pasażerów. Poziom zabezpieczenia dzieci oceniono ledwie na 32 proc. Zaskakująco wysoko - 64 proc. - wypadła ocena zabezpieczenia przed skutkami wypadków niechronionych uczestników ruchu.

Skandalicznie niski wynik - jedynie 16 proc. punktów - przyznano nowemu Mustangowi za systemy wspomagające bezpieczeństwo.

Przedstawiciele Euro NCAP podkreślają, że w przypadku Mustanga oceniany był model, który oferowany jest w europejskich salonach od 2015 roku. Ford poinformował, że jeszcze w tym roku (od maja 2017) w sprzedaży pojawi się "zaktualizowana" wersja ze znacznie lepszym wyposażeniem z zakresu bezpieczeństwa. Auto otrzymać ma m.in. system Pre Colission Assist z funkcjami: automatycznego hamowania przed przeszkodą, wykrywania pieszych i utrzymywania toru jazdy na pasie ruchu.