Nie VW i nie Toyota. Kto nowym największym producentem aut?

Rozszerzenie sojuszu Nissan-Renault o nowego członka - Mitsubishi - zmieniło układ sił na motoryzacyjnej mapie świata. Nowy alians stał się właśnie największym producentem samochodów w skali globu.

Służby prasowe aliansu poinformowały, że w 2017 roku skumulowana sprzedaż nowych aut spod znaków Nissana, Mitsubishi i Renault zamknęła się liczbą 10 608 366 pojazdów. To więcej niż w przypadku Grupy Volkswagena (10 413 355 pojazdów) i koncernu Toyota Motor Corporation (10 163 491 samochodów)!

Największy udział w rekordowym wyniku miał Nissan, którego sprzedaż zamknęła się liczbą 5 816 278 samochodów, co oznacza wzrost popytu o 4,6 proc. Grupa Renault dostarczyła nabywcom 3 761 634 samochody, czyli o 8,5 proc. więcej niż w roku 2016. Największy wzrost zainteresowania nabywców odnotowano w przypadku Mitsubishi. 1 030 545 dostarczonych nabywcom pojazdów oznacza aż 10 proc. poprawę w stosunku do wyniku osiągniętego na koniec 2016 roku.

Reklama

Na przeszło 10,6 mln sprzedanych samochodów złożyło się blisko 200 motoryzacyjnych rynków i dziesięć należących do aliansu marek. Oprócz Nissana, Renault i Mitsubishi są to jeszcze: Dacia, Renault Samsung Motors, Alpine, Łada, Infiniti, Venucia (lokalny chiński producent) oraz Datsun.

Zdobycie pozycji światowego lidera to dopiero początek długofalowych planów. Przypominamy, że w opinii szefa Renault-Nissan-Mitsubishi - Carlosa Ghosna - do 2022 roku alians produkować ma aż 14 mln samochodów rocznie. Strategia rozwoju do roku 2022 zakłada m.in., że w oparciu o cztery wspólne platformy powstawać będzie aż 9 mln aut rocznie. Pojazdy dzielić mają 22 jednostki napędowe (z ogólnej liczby 31 oferowanych przez koncern). Na rynku pojawić ma się również 40 modeli - w różnym stopniu - wykorzystujących technologię autonomicznej jazdy. Do 2022 roku w cennikach ma być też 12 modeli z napędem elektrycznym. 

Sojusz jest liderem również w tym segmencie rynku. Koncerny z dumą podkreślają, że od momentu debiutu pierwszej generacji Nissana Leafa w 2010 roku, skumulowana (w skali świata) sprzedaż pojazdów elektrycznych Renault-Nissan-Mitsubishi osiągnęła przeszło 540 tys. sztuk. Ponad 150 tys. z nich stanowiły Renault spod znaku Z.E.

W ubiegłym roku cały Alias dostarczył klientom 91 tys. aut z napędem elektrycznym (+11 proc.). Od czasu ubiegłorocznej premiery nowego Nissana Leaf (wrzesień 2017) Japończycy zebrali już ponad 40 tys. zamówień na ten model.

Paweł Rygas

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy