Najlepsze silniki wg Amerykanów. Ani jednego V8!
Amerykański magazyn Ward’s Auto, którego korzenie sięgają 1924 roku, opublikował coroczną listę 10 najlepszych układów napędowych oferowanych przez pojazdy dostępne na lokalnym rynku.
W zestawieniu znalazło się aż 7 benzynowych silników z doładowaniem i trzy hybrydy. Jako znak czasu traktować można fakt, że - po raz pierwszy od 23 lat(!) - na amerykańskiej liście nie znajdziemy ani jednego silnika V8!
Najlepsze - zdaniem Amerykanów - jednostki napędowe wyłonione zostały na podstawie testów drogowych czterdziestu debiutujących w ostatnim czasie pojazdów. Ich cena nie mogła przekraczać 62 tys. dolarów.
Testy przeprowadzone zostały na przełomie października i listopada. Eksperci - w punktowej skali - oceniali m.in. uzyskiwane przez zespoły napędowe moc i moment obrotowy, zużycie paliwa czy emisję hałasu. Przeprowadzono też wnikliwą analizę porównawczą badanych jednostek z ich rynkowymi rywalami.
W oparciu o te kryteria powstało zawierające 10 najlepszych, oferowanych obecnie za Oceanem, jednostek napędowych.
Listę (kolejność alfabetyczna) otwiera rzędowa, turbodoładowana, szóstka o pojemności 3,0 l konstrukcji BMW oferowana w modelu BMW M240i. Kolejne miejsca zajmują dwa hybrydowe systemy napędowe bazujące na silnikach benzynowych: czterocylindrowym, rzędowym 1,5 l DOHC (Chevrolet Volt) i V6 3,6 l (Chevrolet Pacifica Hybrid).
Na wyróżnienie zasłużył też czterocylindrowy, turbodoładowany silnik 2,3 l stosowany w nowym Fordzie Focusie RS oraz hybrydowy układ napędowy z Hondy Accord Hybrid (R4 2,0 l DOHC). Na dalszych pozycjach zestawienia znajdziemy: Hyundaia Elantrę Eco (turbodoładowany R4 1,4 l DOHC), Infiniti Q50 (turbodoładowany V6 3,0 l) i Mazdę CX-9 (turbodoładowany R4 2,5 DOHC l). Listę zamykają Mercedes C300 (turbodoładowany R4 2,0 l DOHC) i Volvo V60 Polestar (doładowane kompresorem i turbosprężarką R4 2,0 l DOHC).
