Kto zdominuje rynek? cz.I
Sąsiedztwo Niemiec i najczęstsze podróże zagraniczne do tego państwa (także "gastarbeiterów") spowodowały, że w Polsce powstał mit o niemieckiej potędze motoryzacyjnej. Tymczasem dominacja samochodów niemieckich jest tylko u naszego zachodniego sąsiada. Po francuskich ulicach jeździ ogromna ilość renault, peugeotów i citroenów, a we włoskich miastach (zwłaszcza na prowincji) królują pojazdy Fiata.
Ostatnio samochody z kraju nad Loarą zyskują w całej Europie coraz większą popularność. Nie jest to jednak kwestia jednego, czy dwóch modeli. Ekspansja rozpoczęła się na pod koniec lat osiemdziesiątych. Samochody z Francji miały wówczas tak samo kanciastą sylwetkę jak wersje z Niemiec, ale wygrywały z rywalami innowacjami technicznymi. Przykładowo Citroen AX z roku 1990 z silnikiem 1100 ccm mógł rozwijać prędkość 167 km/h, przyspieszać 0-100 km/h w czasie 12,7 s., a spalanie wynosiło tylko 5,9 l/100 km. Fiesta z podobnym silnikiem spalała wprawdzie 6,0 l/100 km, ale jechała tylko 143 km/h, a "setkę" uzyskiwała po 18,7 sekundach. Zbliżone parametry do forda miał także popularny w Niemczech Opel Corsa.
Po nowinkach technicznych, przyszła pora na zmianę stylu karoserii. Odstąpiono od klasycznych prostokątnych sylwetek prezentowanych przykładowo przez Renault 21, Paeugeota 309, czy Citroena BX. Następcy (Renault Laguna, Peugeot 306 i Citroen Xantia) otrzymali linię nadwozia w której połączono lekkość sylwetki, lepszy dobór proporcji i bardziej obszerne wnętrze. Nie poprzestano tylko na kosmetycznych zmianach istniejących modeli. Zainteresowano się też stworzeniem pojazdu uniwersalnego. Już w 1984 zaprezentowano pierwszego europejskiego vana - Renault Espace. Pomysł okazał się jednak zbyt śmiały i zaprezentowany za wcześnie. Na podobne pojazdy musieliśmy poczekać dziesięć lat, gdy w koncernach Fiata i PSA (Peugeot/Citroen) przygotowano Fiata Ulysse, Lancię Z, Citroena Evasion, czy też Peugeota 806. Pozytywne przyjęcie na rynku spowodowało, że obecnie pojazdy tego typu można także kupić w salonach VW (Sharan), Forda (Galaxy) i Seata (Alhambra).
Kolejny projekt, który trafił do historii motoryzacji, także pochodzi od Renault. Inżynierowie tej firmy na początku lat dziewięćdziesiątych, sprawdzali wymagania potencjalnych klientów. Okazało się, że idealny pojazd musi oferować wygodne wnętrze, a jednocześnie być na tyle zwrotnym, aby bez problemu poruszać się po zatłoczonych uliczkach miast. Realizacją tego pomysłu było zbudowanie kolejnego vana, ale tym razem o znacznie mniejszych wymiarach, gdzie długość nadwozia nie przekroczyła rozmiarów kompaktowego Megane. Tak powstał Scenic, pojazd który zapoczątkował trend kontynuowany przez Fiata Multiplę, Citroena Xsarę Picasso i Opla Zafirę, zwanych dziś autami MPV.
Także Peugeot może pochwalić się innowacjami na poletku stylistyki samochodowej. Model "206" nie zdobył wprawdzie tytułu Samochodu Roku ustępując Fordowi Focusowi, ale podbił serca wielu klientów i zanotował wysoką sprzedaż na rynku. Koncepcję "dużego, małego samochodu" wykorzystano później w Toyocie Yaris i model ten zdobył uznanie w oczach jury konkursu, wygrywając tytuł Car of the Year 2000. Nowy styl prezentuje także Peugeot 307. Jest on większy niż klasyczne kompakty, a jednak mniejszy niż wersje klasy Scenica. Jego uniwersalność jest szczególnie widoczna w wersji kombi SW.
Jeżeli przyjmiemy, że wskaźnikiem upodobań w Europie jest konkurs Car of the Year 2003 to brak "niemieckiej dominacji" jest bardzo widoczny. Od roku 1990 tytuł najlepszego samochodu Niemcy zdobyli trzy razy (VW Golf-1992, Ford Mondeo-1994, Ford Focus-1998), Francuzi pięć razy (Citroen XM-1990, Renault Clio-1991, Renault Scenic-1997, Peugeot 307-2002, Renault Megane-2003), Włosi cztery razy (Fiat Punto-1995, Fiat Bravo/Brava-1996, Alfa Romeo 156-1998, Alfa Romeo 147-2001) i Japończycy dwa razy (Nissan Micra-1993 i Toyota Yaris-2000).
W poniedziałek opiszemy zmiany zachodzące obecnie w Niemczech i we Włoszech, oraz prognozy na przyszłość. TUTAJ znajdziesz drugą część artykułu.
Bogusław Korzeniowski
