Koniec Golfa jakiego znamy. Prezes Volkswagena nie pozostawia wątpliwości

Niemiecki dziennik motoryzacyjny Automobilwoche, opublikował wywiad z Thomasem Schaeferem – prezesem Volkswagena. W jego trakcie padły m.in. pytania dotyczące przyszłości najbardziej rozpoznawalnych modeli marki, w tym szczególnie popularnego w Europie Golfa. Niestety, nie dla wszystkich mamy dobre informacje.

Golf tylko elektryczny?

Jak wynika ze słów Thomasa Schaefera - Volkswagen nie planuje już opracowywania silników spalinowych dla modelu Golf. Oznacza to, że 8. generacja legendarnego hatchbacka, będzie jednocześnie ostatnią wyposażoną w klasyczną jednostkę napędową.

"Spalinowy Golf będzie z nami na pewno do końca dekady. Potem musimy zobaczyć, jak rozwinie się ten segment" - brzmi fragment wypowiedzi prezesa Volkswagena w niemieckim dzienniku Automobilwoche.

Powodem norma euro 7 i oszczędności

Prezes Volkswagena nie ukrywa, że powodami tak drastycznej decyzji - mówimy wszakże o pojeździe, który od wielu lat jest jednym z najchętniej kupowanych samochodów w Europie - są głównie kwestie oszczędnościowe. Chodzi o przesunięcie inwestycji w kierunku pojazdów elektrycznych. Marka Volkswagen planuje bowiem, aby do 2030 r. sprzedaż samochodów elektrycznych na naszym kontynencie wynosiła 80 proc.

Reklama

W decyzji o pozostawieniu silników spalinowych nie pomagają także założenia nowej normy emisji spalin Euro7. Aby spełnić jej jeszcze bardziej restrykcyjne wymagania producent musiałby wprowadzić w samochodach kosztowne modyfikacje. Władze Volkswagena szacują, że podniosłoby to cenę obecnych modeli o nawet 5 tys. euro. Co gorsza, przystosowanie samochodów do nowej normy to kwestia dłuższego czasu, a wciąż nie są znane pełne szczegóły zmian, jakie miałaby przynieść. 

Światełko w tunelu?

Co ciekawe, Volkswagen wciąż bierze pod uwagę różne scenariusze. Jak zauważył Schaefer - jeśli świat pójdzie jednak w innym kierunku, niż się obecnie prognozuje, VW wciąż byłby w stanie opracować kolejną spalinową generację Golfa. Niestety - jak szybko dodał  - na obecną chwilę nic na to nie wskazuje. 

Obecnie wciąż trwają prace nad liftingiem obecnego na rynku od 2019 roku Golfa 8. generacji. Odświeżony model ujrzy światło dzienne prawdopodobnie na przełomie 2023 i 2024 roku.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy