Jeep Wrangler 75th Salute - na cześć Willysa

Jeep zaprezentował specjalną wersję Wranglera, inspirowaną pierwszym samochodem marki - Willysem MB, który powstał 75 lat temu.

Wszyscy dobrze znamy historię Jeepa - w czerwcu 1940 roku amerykańska armia zwróciła się do rodzimych producentów aut z zamówieniem na "lekki pojazd zwiadowczy". Miał być nieduży, lekki, zwinny, mieć napęd na cztery koła i dać się naprawić przy użyciu młotka. Ze 135 firm, do których skierowano owo zamówienie, zgłosiły się trzy - American Bantam Car Manufacturing Company, Ford Motor Company oraz oczywiście Willys-Overland.

Po stworzeniu prototypów i przeprowadzeniu testów, ostateczny wybór padł na ostatniego z producentów. Powstały na potrzeby przetargu prototyp zmodyfikowano i przemianowano z Willys Quad na Willys MA, a później MB. Reszta jest już historią.

Reklama

Dla uczczenia tego pierwszego modelu marki, amerykanie przygotowali specjalną wersję Wranglera, będącego bezpośrednim spadkobiercą Willysa. Koncepcyjny pojazd bazuje na dwudrzwiowej wersji Sport, wyposażonej w 3,6-litrowy silnik V6, współpracujący z sześciobiegową, manualną przekładnią.

Jeep Wrangler 75th Salute porusza się na 32-calowych, wojskowych oponach, nawleczonych na 16-calowe stalowe felgi. Auto wyróżnia się przede wszystkim brakiem nie tylko dachu i drzwi (pozbawić ich można również zwykłego Wranglera), ale również słupków B i C. Pojazd pomalowano na charakterystyczny, kolor "militarnej" zieleni. Jubileuszowy Wrangler ma również nowe zderzaki (stalowe), lusterka oraz koło zapasowe przymocowane, klasycznie, z tyłu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy