Ford pracuje nad autonomicznym tanim autem
Ford, którego światowa kariera rozpoczęła się dzięki produkowanemu na masową skalę modelowi T, zamierza wrócić do korzeni.
Przedstawiciele amerykańskiego giganta poinformowali, że firma - podobnie, jak chociażby Google, Audi czy Mercedes - pracuje właśnie nad swoim pierwszym autonomicznym samochodem. W przeciwieństwie do pojazdów konkurencji, priorytetem Forda jest zbudowanie auta, które - wzorem legendarnego modelu T - trafiłoby do masowego odbiorcy.
Raj Nair - dyrektor techniczny Forda pełniący równocześnie funkcję wiceprezesa ds. globalnego rozwoju produktów - zdradził, że inżynierowie pochodzą do sprawy bardzo poważnie. Obecnie trwają testy hybrydowego modelu Fusion (w Europie model ten znany jest jako Mondeo). Autonomia oparta jest o urządzenie zwane lidarem. Lidar działa analogicznie do radaru, przy czym zamiast impulsów radiowych wykorzystywane są świetlne. Następnie czujniki światłoczułe badają zachowanie impulsu i na tej podstawie zarządzający pojazdem komputer tworzy wirtualną mapę otaczającej go przestrzeni.
Samochód wykorzystuje oczywiście zaawansowane oprogramowanie, które pozwala mu się uczyć i przewidywać, w których miejscach otoczenia poruszać się mogą inne pojazdy i piesi.
Jednocześnie przedstawiciele Forda poinformowali, że firma prowadzi aktualnie 25 programów badawczych dotyczących innowacyjnych technologii: Osiem w Ameryce Północnej, dziewięć w Europie i Afryce, siedem w Azji i jeden w Ameryce Południowej. Każdy eksperyment ma na celu przewidzieć, czego klienci potrzebować będą w "transportowym ekosystemie" przyszłości.