Ford po 42 latach wycofuje się z Japonii!

Po przeszło czterdziestu latach obecności Ford żegna się z japońskim rynkiem. Amerykanie nie są w stanie dłużej konkurować z lokalnymi potentatami motoryzacyjnymi.

Jak informuje agencja Reuters, szefostwo koncernu zdecydowało się wstrzymać sprzedaż pojazdów marek Ford i Lincoln na japońskim rynku. Powodem jest zbyt silna konkurencja ze strony lokalnych potentatów: Toyoty, Hondy i Nissana.

Obecnie - w 52 punktach dealerskich - Amerykanie zatrudniają w Japonii 292 osoby. W zeszłym roku firma sprzedała w Kraju Kwitnącej Wiśni około 5 tys. pojazdów. Oprócz Japonii amerykański koncern wycofa się również z Indonezji, gdzie zatrudnia obecnie 35 osób. Minione dwanaście miesięcy zamknęły się na lokalnym rynku sprzedażą 6 tys. pojazdów z logiem Forda.

Reklama

Ford planuje skupić się w większym stopniu na rynku chińskim, gdzie od lat firma notuje wzrost sprzedaży. Tylko w 2015 roku Chińczycy zdecydowali się na przeszło 1,1 mln pojazdów sygnowanych logiem amerykańskiej marki. Plany dotyczące ekspansji Forda w Chinach zakładają inwestycje o wartości blisko 9 mld dolarów.

Wycofanie się koncernu z Japonii rozpatrywać można w kategorii dotkliwej porażki amerykańskiej motoryzacji. Pierwszy salon Forda w Kraju Kwitnącej wiśni powstał w 1974 roku - 17 lat od czasu, gdy na amerykańskich drogach pojawiły się pierwsze auta ze znaczkiem Toyoty. Pojazdy z USA nigdy nie cieszyły się w Japonii powodzeniem i przez lata stanowiły margines wśród statystyk sprzedaży. Dla porównania, już w 2004 roku sprzedaż Toyoty w USA przekroczyła 2 mln aut rocznie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ford | Japonia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy