Duże zmiany w Fordzie. Będą nowe modele i... zwolnienia
Europejski oddział Forda czekają duże zmiany. Władze amerykańskiego koncernu wprowadzają plan restrukturyzacji mający na celu obniżenie kosztów i poprawę rentowności.
Ford skupi się na tworzeniu "bardziej dochodowej" linii produktów. Oznacza to, że z salonów na Starym Kontynencie znikną mniej rentowne modele. Przedstawiciele firmy nie informują jednak, o które auta chodzi.
Tylko w tym roku w Europie zadebiutować ma aż siedem nowych lub gruntownie odświeżonych modeli. Znajdą się wśród nich m.in. Focus RS, nowy Ford Edge czy gruntownie odświeżona Kuga.
Amerykanie planują wykorzystać rosnącą modę na suvy i crossovery, które są obecnie najlepiej sprzedającymi się pojazdami na Starym Kontynencie. W najbliższych trzech latach Ford planuje uruchomić sprzedaż aż pięciu modeli tego segmentu. Jeden z nich - nowy Ford Edge - pojawić ma się w europejskich salonach w drugim kwartale bieżącego roku.
Do 2020 roku w europejskich cennikach zadebiutują również nowe hybrydy i samochody z napędem elektrycznym. Do 2017 roku firma planuje rozszerzyć gamę ekskluzywnych modeli z linii Vignale.
Redukcja kosztów oznacza m.in. uruchomienie programu dobrowolnych odejść, który skutkować ma oszczędnościami w administracji. Szczegóły nie są znane, szacuje się jednak, że redukcja etatów pozwoli zaoszczędzić nawet 200 mln dolarów rocznie.