Drugie życie Ursusa. Już nie tylko traktory
Ursus pozazdrościł międzynarodowej sławy bolechowskiemu Solarisowi. Zarząd firmy poinformował , że polski producent otrzymał właśnie europejskie świadectwo homologacji na nowy autobus elektryczny - Ursus EkoVolt.
To ważny krok dla legendarnej polskiej marki. Otwiera on bowiem firmie dostęp do rynków Unii Europejskiej.
Uzyskanie homologacji pozwala rozszerzyć zakres testów w ruchu miejskim, jakie autobus przechodzi właśnie w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji w Lublinie.
Autobusy miejskie pojawiły się w ofercie Ursusa w 2013 roku. Firma nawiązała wówczas współpracę z ukraińskim producentem autobusów - marką Bogdan. W lutym 2014 roku konsorcjum Ursus-Bogdan wygrało przetarg na dostawę trolejbusów dla miasta Lublina. Pojazdy - w oparciu o ukraińskie podzespoły - miały być montowane w polskiej fabryce. W maju 2014 roku zaprezentowano prototyp kolejnego pojazdu konstrukcji Bogdana - hybrydowego autobusu A70522 wyposażonego w silnik Euro V produkcji Cumminsa.
Nowy Ursus EkoVolt może zabrać na pokład do 70 pasażerów, w tym 23 na miejscach siedzących. Auto nie jest już tylko składanym w Polsce dziełem ukraińskich inżynierów. W prace projektowe włączyli się polscy konstruktorzy z Politechniki Lubelskiej. Specjalny zespół badawczy pracował m.in. nad przystosowaniem akumulatorów do wymogów stawianych przed współczesnymi pojazdami miejskimi.
Autobus napędzany jest umieszczonymi w piastach tylnych kół elektrycznymi silnikami trakcyjnymi o mocy 150 kW. Prąd niezbędny do pracy układu napędowego magazynowany jest w bateriach litowo-jonowych akumulatorów o łącznej pojemności 120 kWh. Zapewniają one zasięg około 110 km na jednym ładowaniu. Producent proponuje, by na przystankach końcowych montować specjalne, wysokonapięciowe ładowarki, które pozwalają naładować baterie do 80 proc. pojemności w kwadrans (w przypadku Lublina wykorzystana zostanie sieć trolejbusowa). Żywotność akumulatorów określona została na 6 lat.
W przeciwieństwie do wielu współczesnych autobusów baterie Ursusa EkoVolt nie są montowane w dachu, lecz w burtach, na wysokości podłogi. Takie rozwiązanie zmniejsza wprawdzie przestrzeń dla pasażerów, ale pozwala na szybszą obsługę.
Reaktywację legendarnego polskiego producenta zawdzięczamy holdingowi POL-MOT Warfama, który w 2011 roku odkupił prawa do marki i znaku handlowego Ursus. Spółka zapłaciła ówczesnemu właścicielowi Ursusa - spółce Bumar - przeszło 15 mln zł. Obecnie Ursus posiada trzy zakłady produkcyjne w Polsce: w Lublinie, Dobrym Mieście koło Olsztyna i Opalenicy. W sumie w firmie zatrudnionych jest około 800 osób.
PR
