Czterolatka poprowadziła 18-tonową ciężarówkę Volvo!

Gdy Volvo bierze się za reklamę jednej ze swoich ciężarówek, robi to z olbrzymią pompą. Pomysły realizowane przez szwedzkich specjalistów od Public Relations zapierają dech w piersiach milionów ludzi na całym świecie.

Chyba wszyscy fani motoryzacji pamiętają spot z 2013 roku o nazwie "The Epic Split", w którym Jean-Claude Van Damme wykonał widowiskowy szpagat opierając się o lusterka dwóch cofających ciężarówek z rodziny FH. Reklama, którą obejrzało w sieci miliony widzów, prezentować miała "stabilność i precyzję" aktywnego układu kierowniczego Volvo.

Spot (zobaczysz go TUTAJ) wywołał tak duże poruszenie, że w internecie zaroiło się od jego parodii. W jednej z ciekawszych pojawił się nawet... Chuck Norris.

Nieco wcześniej, w tym samym roku, Szwedzi opublikowali inny filmik pod tytułem "The Hamster Stunt". Jednym z jego bohaterów był chomik imieniem Charlie. Gryzoń - wabiony trzymaną przez "kierowcę" marchewką - wyprowadził ważącą 15 ton ciężarówkę z dna kamieniołomu w hiszpańskim Los Tres Cunados. Zwierzątko prowadziło pojazd dzięki - przykręconej do kierownicy - klatce imitującej kółko do biegania.

Również ten eksperyment ukazywać miał zalety aktywnego systemu wspomagania układu kierowniczego VDS, który - niezależnie od masy pojazdu - kierowca obsługiwać może jednym palcem. 

Ostatnio w internecie pojawił się kolejny z klipów mających ukazywać zalety ciężarówek Volvo. Tym razem chodzi o zmodernizowaną rodzinę FMX wykorzystywaną w ciężkim terenie głównie przez firmy budowlane. Produkcja nosi tytuł "Look who's driving" i opowiada o niecodziennej zabawie... czteroletniej Sophie.

W tym przypadku chodziło o zaprezentowanie trwałości nowych modeli. Wyposażono je m.in. w nowe zderzaki, zmodyfikowane ramy i kabiny, które - w kluczowych z punktu widzenia wytrzymałości miejscach - wykonano ze stali szlachetnej o grubości aż 3 mm. Twórcy filmu chcieli też ukazać zalety dużego, wynoszącego aż 30 cm prześwitu umożliwiającego głębokie brodzenie czy "inteligentnego" napędu na wszystkie koła.

Jak twierdzi Richard Fritz - wiceprezes Volvo Trucks -"Aby pokazać, do czego zdolna jest nasza ciężarówka, chcieliśmy postawić przed nią prawdziwe wyzwanie. Który z kierowców testowych może być bardziej lekkomyślny i nieprzewidywalny, niż czterolatek"?

Chcecie zobaczyć, co z tego wyszło?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Volvo
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy