Ale upał! Ile pokazuje twój samochód?

W tym roku upały są wyjątkowo dokuczliwe i chociaż synoptycy podkreślają, że temperatury powyżej 30°C są w naszej szerokości geograficznej normalne, to jednak rzadko trwają tak długo. "Wysokie temperatury sprzyjają awariom hamulców, silnika i akumulatora. Warto być przygotowanym i wiedzieć jak reagować." mówi Dyrektor Biura Rzeczoznawców PZM, ekspert SOS PZMOT Marek Stępień.

W tym roku upały są wyjątkowo dokuczliwe i chociaż synoptycy podkreślają, że temperatury powyżej 30°C są w naszej szerokości geograficznej normalne, to jednak rzadko trwają tak długo. "Wysokie temperatury sprzyjają awariom hamulców, silnika i akumulatora. Warto być przygotowanym i wiedzieć jak reagować." mówi Dyrektor Biura Rzeczoznawców PZM, ekspert SOS PZMOT Marek Stępień.

Przegrzanie silnika

W czasie upałów, szczególnie w mieście, gdy często jeździsz na wysokich obrotach lub stoisz w korku łatwo o przegrzanie silnika.

Temperatura płynu chłodniczego może sięgać 100°C, powyżej tej wartości sytuacja zaczyna być groźna. W starszych modelach samochodów wskaźnik temperatury ma zazwyczaj formę wskazówki i przekroczenie pokazuje wejście wskaźnika na czerwone pole), w nowszych - wartości wyświetlają się na kokpicie lub komputer pokładowy informuje nas dopiero gdy już nastąpiło przegrzanie.

Części silnika narażone na zniszczenie przy nadmiernej temperaturze to między innymi pierścienie, tłoki i głowica. Brzmi kosztownie prawda?

Reklama

Co powinieneś robić gdy silnik ulegnie przegrzaniu? Jak najszybciej zatrzymaj samochód, ale nie wyłączaj silnika. Otwórz ostrożnie maskę, może być bardzo gorąca (uważaj też na uderzenie pary), włącz ogrzewanie z maksymalnym nawiewem i poczekaj aż temperatura spadnie, wtedy możesz wyłączyć silnik i jeszcze go studzić przy otwartej masce. Przyczyn przegrzania może być kilka m.in. wyciek płynu chłodniczego, awaria wentylatora lub termostatu. "Z przegrzanym silnikiem nie ma żartów. Nawet jeżeli uda ci się stwierdzić, że awarię spowodował na przykład wyciek płynu z chłodnicy, nie masz pewności, czy już jakieś elementy silnika nie uległy uszkodzeniu." podkreśla ekspert. W takich przypadkach lepiej nie ryzykuj i wezwij pomoc. Jeżeli masz ubezpieczenie assistance, nie masz kłopotu, jeżeli nie - zawsze możesz wezwać pomoc za pośrednictwem bezpłatnej aplikacji Asystent Kierowcy PZM. Masz wtedy pewność, że uzyskasz pomoc na drodze w cenie i jakości gwarantowanej przez Polski Związek Motorowy.

Rozładowanie akumulatora

W czasie upałów, tak jak w czasie mrozów akumulatory częściej się rozładowują. Pamiętaj o tym szczególnie, jeżeli samochód stał dłużej latem nieużywany, na przykład w czasie twojego urlopu. Z akumulatora cały czas są pobierane niewielkie ilości prądu, im większy upał, tym bardziej te wartości się zwiększają. Dodatkowo akumulator dużo szybciej ulega zniszczeniu. Elektrolity zwyczajnie ulegają wyparowaniu, a co za tym idzie stężenie żrących substancji staję się większe i baterie się degradują. Jeżeli używasz swojego akumulatora ponad dwa lata, a wiesz, że twoje auto będzie długo stało nieużywane, aby uniknąć przykrej niespodzianki rozważ wymianę. Nawet jeżeli masz assistance, pamiętaj, że niektóre ubezpieczenia tego typu działają powyżej określonej w warunkach ubezpieczenia odległości od domu. Na szczęście nie dotyczy to wszystkich ubezpieczeń, na przykład PZM Assistance działa również pod domem.

Zniszczenie opony

Nawet letnie opony nie są przystosowane do temperatury asfaltu sięgającej 60°C. Guma mięknie, łatwo się odkształca i oczywiście szybciej zużywa. Miękki asfalt i opony oznaczają niestety również dłużą drogę hamowania. Warto o tym pamiętać, ponieważ większość kierowców w czasie ładnej pogody niesłusznie daje sobie mniej czasu na manewry na drodze interpretując warunki do jazdy jako bardzo korzystne.

Nie ochłodzisz kół latem, ale możesz częściej kontrolować stan bieżnika i ciśnienie w oponach - powinno być zgodne z zaleceniami producenta, dla każdego samochodu te wartości mogą być inne. Zbyt małe ciśnienie powoduje, że opony pracują nierównomiernie, a to oznacza intensywniejsze zużywanie i dużo szybsze nagrzewanie. W skrajnych przypadkach będzie to oznaczało rozerwanie opony. Pamiętaj więc o dbaniu nie tylko o stan opon, na których jeździsz, ale również koła zapasowego. Pamiętaj, że większość ubezpieczeń assistance obejmuje zmianę koła lub holowanie do najbliższego warsztatu.

"W trakcie upału oraz gwałtownych zmian frontów atmosferycznych kondycja i koncentracja, twoja i pozostałych kierowców oraz pieszych są osłabione." przypomina ekspert SOS PZMOT Marek Stępień. W niektórych krajach np. w Niemczech i Austrii zwraca się szczególną uwagę na gwałtowne wzrosty temperatury, policja i kierowcy otrzymują wtedy specjalne ostrzeżenia.

Pamiętaj, że koncentracja kierowcy w silnie nagrzanym samochodzie jest porównywana do stanu przy obecności 0,5 promila alkoholu we krwi. W czasie upału daj sobie więcej czasu na dojazd i przy dłuższej trasie nie zapominaj o odpoczynku i piciu dużej ilości wody.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy