36 tys. zł premii dla robotnika. Tak się zarabia w Niemczech

Daimler to niejedyny niemiecki koncern, który podzieli się ze swoimi niemieckimi pracownikami nagrodą z zysku. Na imponujące premie liczyć mogą też zatrudnieni w: Audi, BMW czy Porsche.

Przypomnijmy - kilka dni temu Mercedes poinformował, że  tym roku niemieccy pracownicy otrzymają dodatkowe wynagrodzenie w średniej wysokości 4 965 euro, czyli nieco ponad 21 tys. zł. To o ponad 700 euro mniej, niż wynosiła ubiegłoroczna premia. Wiąże się to z mniejszym niż przed dwoma laty zyskiem operacyjnym, co związane jest z większymi inwestycjami.

Na podobną kwotę - 4770 euro - liczyć też mogą pracownicy należących do Audi fabryk w Ingolstadt i Neckarsulm. To aż o 1620 euro więcej, niż wynosiła nagroda za rok 2017!

Reklama

Najhojniejsze z niemieckiej "wielkiej trójki" okazały się jednak władze BMW. Imponujący zysk wypracowany w minionym roku pozwolił nagrodzić pracowników historyczną premią. Ci otrzymają dodatkowy zastrzyk gotówki w wysokości - uwaga - 8 505 euro. W przeliczeniu na złotówki daje to kwotę ponad 36,6 tys. To jednak nie koniec. Oprócz tego firma zobowiązała się też przekazać średnio po 950 euro w ramach dodatkowej składki emerytalnej!

Zgodnie z tradycją nagrodę z zysku otrzymają też pracownicy Porsche. W tym przypadku chodzi średnio aż o 8600 euro świadczenia podstawowego i 700 euro dodatkowej składki emerytalnej. Oprócz tego - niezależnie od stażu czy stanowiska - każdy zatrudniony w niemieckiej fabryce Porsche dostanie również jednorazową premię w wysokości 356 euro.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama