Zmiany w kilometrówce. Kierowcy hybryd muszą się doszkolić
Rząd planuje zmiany w sposobie liczenia tzw. kilometrówki, czyli rekompensaty dla pracowników wykorzystujących w pracy swoje prywatne pojazdy. Na zmianach zyskać mają wszyscy, chociaż prawdziwa rewolucja obejmie właścicieli hybryd i samochodów elektrycznych.

Spis treści:
Rząd dokłada kolejnych starań, by namówić Polaków do kupowania samochodów elektrycznych. Po uruchomieniu programu dopłat do zakupu, leasingu i wynajmu elektryków NaszEauto, resort infrastruktury planuje też zmianę sposobu rozliczania przez właścicieli aut tzw. "kilometrówki". Chodzi o przepisy, na mocy których pracodawcy rozliczają się z pracownikami wykorzystującymi swoje prywatne pojazdy do celów służbowych.
17 lipca 2024 Komitet Stały Rady Ministrów zajmował się m.in. opracowanym przez Ministerstwo Infrastruktury projektem ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz niektórych innych ustaw (UD18). Jak informuje Gazeta Prawna, projekt którego nie znajdziemy jeszcze w Rządowym Centrum Legislacji zakłada również zmianę rozporządzenia Ministra Infrastruktury dotyczącego tzw. "kilometrówki". Skorzystają na tym wszyscy kierowcy, którzy w czasie pracy korzystają ze swoich prywatnych pojazdów do celów służbowych.
Kierowcy zyskają w nowym roku? Znamy nowe stawki kilometrówki
Obecnie jeśli np. pracownik udaje się w delegację prywatnym samochodem przysługuje mu nieopodatkowany zwrot kosztów podroży. Ten wyliczany jest w oparciu o stawki ujęte w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 2002 roku (cyklicznie nowelizowane). Ale obecnym przepisom daleko do doskonałości. Nie dość, że stawki nie uległy zmianie od 2023 roku, to nie obejmują one samochodów elektrycznych i hybrydowych. W praktyce oznacza to, że nawet jeśli pracodawca zdecyduje się zrekompensować pracownikowi wydatki na prąd elektryka lub paliwo do hybrydy, ten zapłaci od tego podatek dochodowy.
Obecnie stawki za 1 km przebiegu wynoszą:
- 0,89 zł - dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika do 900 cm3,
- 1,15 zł - dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm3,
- 0,69 zł - dla motocykla,
- 0,42 zł - dla motoroweru.
Będzie nowa kilometrówka. Zyskają właściciele elektryków i hybryd
Projekt nowego nie tyko zwiększa stawki, ale też dostosowuje je do realiów rynku motoryzacyjnego. Przykładowo, nowe limity nie odnoszą się już do pojemności skokowej lecz mocy silnika. W rozporządzeniu, pierwszy raz, pojawić się też mają auta elektryczne, hybrydowe i zasilane wodorem.
Projekt rozporządzenia zakłada, że stawki wynosić będą:
Dla samochodu osobowego:
a) o napędzie spalinowym:
- o maksymalnej mocy silnika 75 kW - 1,04 zł,
- o maksymalnej mocy silnika powyżej 75 kW - 1,34 zł,
b) o napędzie hybrydowym (spalinowo-elektrycznym)
- o maksymalnej mocy silnika 75 kW - 0,83 zł,
- o maksymalnej mocy silnika powyżej 75 kW - 1,10 zł,
c) napędzanego energią elektryczną lub wodorem - 0,60 zł;
Dla motocykla:
a) spalinowego - 0,75 zł,
b) elektrycznego - 0,35 zł;
Dla motoroweru:
a) spalinowego - 0,45 zł,
b) elektrycznego - 0,20 zł.
Jak łatwo zauważyć stawki kilometrówki dla aut elektrycznych i hybryd są zdecydowanie niższe niż w przypadku aut benzynowych. Różnice rekompensować ma niższe spalanie hybryd i tańsze ładowanie elektryków.
Od kiedy nowe stawki kilometrówki? Poczekamy do końca roku
Zgodnie z wykazem prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów ustawa, w ramach której miałoby się też pojawić nowe rozporządzenie w sprawie stawek kilometrówki ma zostać przyjęta przez Radę Ministrów w III kwartale bieżącego roku. Biorąc pod uwagę przebieg procesu legislacyjnego nowe praw mogłoby więc zacząć obowiązywać z dniem 1 stycznia 2026.
Niewykluczone jednak, że resort infrastruktury zdecyduje się na wcześniejsze opublikowanie samego rozporządzenia, co pozwoliłoby znacząco przyspieszyć zmiany w tym zakresie.