Zamierzam znów być najszybszy...

Fiński kierowca odniósł w niedzielę 26. zwycięstwo w karierze, a piąte w tej imprezie.

Na mecie Rajdu Szwecji Groenholm, wygrywając tę imprezę po raz drugi z rzędu, wyprzedził o 53,8 s Francuza Sebastiena Loeba (Citroen C4 WRC), który od trzech sezonów dzierży tytuł mistrza świata. Trzeci był Fin Mikko Hirvonen (Ford Focus WRC), ze stratą 1.41,5.

Czwarte miejsce przypadło Norwegowi Henningowi Solbergowi (Ford Focus WRC), który stracił do zwycięzcy 2.09,8. Natomiast najwyżej ze szwedzkich kierowców został sklasyfikowany na piątej pozycji Daniel Carlsson (Citroen Xsara WRC) - 3.37,8.

Teraz kierowców czeka bardzo krótka przerwa, bowiem w przyszły weekend po raz pierwszy w historii będą rywalizować w Rajdzie Norwegii.

"Norwegia to neutralny grunt, chociaż także leży w Skandynawii. Na pewno to nie będzie tak prestiżowe zwycięstwo jak tutaj czy w Rajdzie Finlandii, ale za tydzień zamierzam znów być najszybszy" - powiedział Groenholm.

Rajd Szwecji od pierwszej edycji zdominowali kierowcy ze Skandynawii, a jedynym zawodnikiem spoza tego regionu, który zdołał wygrać tę imprezę od 1950 roku jest Loeb. Francuz triumfował w niej w 2004 roku.

Tegoroczna edycja rajdu okazała się pechowa dla jej triumfatora z 2004 roku, Petera Solberga (Subaru Impreza WRC), który w sobotę wycofał się z rywalizacji podczas drugiego etapu. Wcześniej Norweg, na 14. odcinku specjalnym, wylądował w rowie, stracił ponad 14 minut, nim jego samochód został wyciągnięty na drogę i były mistrz świata mógł kontynuować jazdę.

Po południu kierownictwo teamu Subaru uznało, że dalsza jazda Norwega, który nie ma szansy na zajęcie czołowej lokaty, nie ma sensu. Solberg może ułatwić sobie walkę o zwycięstwo w Rajdzie Norwegii, wykorzystując przepisy techniczne, bowiem każdy zespół może zabrać do Norwegii 21 opon z 70 zgłoszonych do Rajdu Szwecji.

W ten sposób Solberg będzie miał opony w lepszym stanie niż konkurenci, którzy ukończyli rywalizację w Szwecji. Ponadto wycofując się przed końcem rajdu może wymienić silnik w swoim samochodu, czego nie mógłby zrobić gdyby ukończył rajd.

Solberg w 2003 roku został pierwszym i jak dotychczas jedynym mistrzem świata w rajdach samochodowych, pochodzącym z Norwegii.

Polacy Michał Sołowow i Maciek Baran ukończyli Rajd Szwedzki na siódmym miejscu w grupie N i 22 w klasyfikacji generalnej. Jest to najlepszy wynik załogi Cersanit Rally Team w ich piątym występie w Szwecji oraz w historii ich startów w Mistrzostwach Świata.

Po dwóch eliminacjach tego sezonu na czele klasyfikacji kierowców znajduje się Loeb, który wygrał inaugurujący sezon Rajd Monte Carlo. Francuz ma w dorobku 18 punktów i wyprzedza Groenholma - 16 pkt oraz Hirvonena - 10.