Zamiast mandatu - pouczenie od księdza!

O ostrożną i rozważną jazdę na co dzień apelują organizatorzy odbywającego się w czwartek Ósmego Dzień Bezpiecznego Kierowcy.

Dziś można liczyć na karę innego typu niż mandat... / Fot: Stanisław Kowalczuk
Dziś można liczyć na karę innego typu niż mandat... / Fot: Stanisław KowalczukEast News

W tym dniu Kościół katolicki wspomina patrona kierowców - św. Krzysztofa.

Akcję organizują krajowy duszpasterz kierowców ks. Marian Midura, rajdowiec Krzysztof Hołowczyc oraz Fundacja Kierowca Bezpieczny.

W ramach obchodów w czwartek w Mielcu (Podkarpackie) na trasie wyjazdowej na Tarnów (przy stacji paliw) zostanie przeprowadzona akcja "Dzień bez mandatu", organizowana przy udziale Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, Grupy Mobilnej WZP z Izby Celnej w Przemyślu, Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego z Rzeszowa i MIVA Polska (organizacja pomagająca misjonarzom w zakupie środków transportu).

Kierowcy, którzy popełnią drobne wykroczenia, zamiast mandatu wezmą udział w próbie na symulatorach zderzeń i dachowania. Ma im to uświadomić, jak ważne jest zapinanie pasów przed podróżą. Kierowcy zostaną także pouczeni przez księdza, który następnie wręczy im "10 przykazań kierowcy". Od przedstawicieli MIVA Polska kierowcy otrzymają gadżety związane z tematyką bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Akcja Dzień Bezpiecznego kierowcy to jeden z elementów XIV Tygodnia Św. Krzysztofa, który i MIVA Polska propaguje w całym kraju pod hasłem poprawy bezpieczeństwa na drogach i pomocy polskim misjonarzom w zakupie środków transportu.

W 2012 r. na polskich drogach doszło do 36461 wypadków, w których rannych zostało 45001 osób, a 3515 zmarło.

Według tradycji katolickiej św. Krzysztof był rzymskim żołnierzem ochrzczonym przez pustelnika, za którego radą osiadł nad rzeką, służąc pomocą podróżnym. Poniósł śmierć za wiarę ok. 250 r., w czasach cesarza Dacjusza. Jako swego patrona św. Krzysztofa czcili przewoźnicy, tragarze, flisacy, pielgrzymi. Współcześnie jest czczony jako patron kierowców.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas