Zaczynają się wakacje. Ile zapłacimy za paliwo?
Ceny paliw na stacjach benzynowych powinny się ustabilizować - prognozuje e-petrol.pl. Według analityków BM Reflex możliwe są dalsze podwyżki cen paliw w handlu detalicznym, ale ich skala nie powinna przekroczyć 5 gr na litrze.
"Z analizy cen paliw, przeprowadzonej przez e-petrol.pl dla rynku hurtowego paliw płynnych wynika, że do połowy przyszłego tygodnia ceny paliw zarówno w PKN Orlen, jak i Grupie Lotos mogą zanotować nieznaczne obniżki, korekta ta jednak nie przeniesie się na rynek detaliczny, może jednak wyhamować ewentualne dalsze podwyżki" - poinformował w piątek e-petrol.pl.
W nadchodzącym tygodniu, w zależności od regionu, benzyna 95 powinna kosztować w granicach 5,49-5,59 zł za litr, a olej napędowy 5,34-5,45 za litr. Natomiast cena litra autogazu powinna wynieść 2,41-2,48 zł.
Specjaliści z BM Reflex zwrócili uwagę, że teraz płacimy taniej niż w ubiegłym roku jedynie za olej napędowy, o 6 groszy na litrze. "Na poziomie wyższym niż przed rokiem kształtują się ceny benzyny bezołowiowej 95 i autogazu odpowiednio o 4 i 9 groszy na litrze" - czytamy w raporcie.
Według ekspertów z BM Reflex w wakacje ceny paliw będą podlegać wahaniom, ale nie muszą przez ten czas przekraczać poziomów z 2013 r. "W pierwszej połowie lipca ub.r. odnotowaliśmy wyraźne zwyżki cen w skali porównywalnej do ostatnich wzrostów na stacjach, po czym do końca sierpnia pozostawały już względnie stabilne" - podkreślono.
"W dalszym ciągu utrzymuje się ryzyko zmian cen benzyny i diesla na stacjach w górę. Jednak skala ewentualnych podwyżek powinna już być znacznie mniejsza (maksymalnie do 5 gr na litrze), a na części stacji ceny powinny się stabilizować. W przypadku autogazu spada z kolei szansa na dalsze obniżki" - dodano.