Zaborze. Wiózł córkę do przedszkola. Był pijany...

31-letni pijany mieszkaniec Oświęcimia postanowił zawieźć córkę do szkoły. Podczas jazdy doprowadził do kolizji. Teraz grozi mu kara wieloletniego pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Zaborze na ulicy Jezioro. Kierowca Opla Astry stracił panowanie nad kierownicą i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Po chwili zderzył się bocznie z osobowym Mercedesem, po czym uderzył w słup. Na miejsce wysłano patrol policji.

Okazało się, że 31-latek wiózł ze sobą 9-letnią córkę, którą odwoził do szkoły. Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma w swoim organizmie promil alkoholu.  Na szczęście żadna z osób nie została ranna. Pijany kierowca został tymczasowo zatrzymany. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem.

Reklama

Za jazdę pod wpływem alkoholu kierowcy grożą dwa lata więzienia. Za narażenie córki na utratę zdrowia lub życia mężczyzna dodatkowo otrzymać może pięć lat.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pijany kierowca | Policja (film) | wypadek | zderzenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy