Żabka wchodzi w sprzedaż paliw? W Opolu można się zdziwić
W Opolu ostatnio otwarty został nowy sklep sieci Żabka. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, ze znajduje się on na stacji paliwowej. W związku z tym pojawiły się sugestie, że sieć sklepów wkracza na rynek paliw. Czy rzeczywiście tak jest?
Sklep Żabki, który został otwarty przy ulicy Prószkowskiej w Opolu, zwraca na siebie uwagę faktem, że obok niego znajdują się dystrybutory paliwa. Możemy na nich znaleźć logotyp wspomnianej sieci. W sklepie natomiast klienci mogą zapłacić za tankowanie. W związku z tym pojawiły się sugestie, że Żabka wkracza na rynek paliw. Nie jest to do końca prawda. Stacja nie należy do sieci, a do firmy Viwa, która postanowiła rozszerzyć swoją ofertę o sklep Żabki.
Z racji, że sklep znajduje się na stacji paliw klienci mogą z niego skorzystać 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu - informuje portal agencja-informacyjna.pl. Podróżni będą mogli zakupić m.in. ciepłe przekąski, kawę lub różnego rodzaju środki do auta. "Cieszę się niezmiernie z otwarcia naszego sklepu. To duży krok dla nas wszystkich i jestem przekonany, że przyciągniemy tu wielu klientów, którzy docenią naszą unikalną ofertę. Jest to pierwszy sklep w takim formacie w naszej okolicy i jestem dumny, że mogłem przyczynić się do tego sukcesu" - powiedział wspomnianemu portalowi Tomasz Franczak, franczyzobiorca prowadzący sklep Żabki na stacji paliw Viwa w Opolu.
Firma Viwa działa na rynku od 1997 roku. Na stacji znajdującej się przy ulicy Prószkowskiej w Opolu klienci mogą nie tylko zatankować paliwo (Pb 95, Diesel, Diesel drive, LPG), ale także skorzystać z myjni ręcznej, myjni automatycznej czy odkurzacza.
Warto wspomnieć, że nie jest to pierwsza stacja paliw, na której można skorzystać z oferty sklepu Żabka. Pierwszy taki punkt został uruchomiony w ramach pilotażowego projektu w 2021 roku na stacji paliw Rakieta w miejscowości Krosno (gmina Mosiny, powiat poznański). W tym roku sieć planuje otwierać kolejne sklepy na stacjach paliw.
Nie tylko Żabka chce inwestować w szeroko pojęty biznes paliwowy. Do grona firm mających takie plany należy również Dino. Ta firma planuje jednak iść znacznie dalej. Jak informował serwis dlahandlu.pl, w zeszłym miesiącu spółka Dino Oil złożyła w Urzędzie Patentowym RP wniosek o rejestrację znaku towarowo-słowno-graficznego "Dino Oil". To już drugi wniosek w tej sprawie - pierwszy pojawił się w październiku zeszłego roku. Ponadto w ubiegłym roku firma otrzymała pierwszą koncesję na handel paliwami płynnymi. Wspomniany serwis wskazuje, że to już kolejny z krok sugerujący, że firma bardzo interesuje się rozwinięciem swojej działalności o nowy obszar. Pod koniec ubiegłego roku Dino miało poszukiwać specjalisty do spraw paliw.