Ważna zmiana w prawach jazdy. Młodzi kierowcy nie kupią już BMW!

Mamy złe wiadomości dla młodych fanów samochodów z napędem na tylne koła. Do uzgodnień międzyresortowych trafił właśnie projekt nowelizacji ustawy o kierujących pojazdami. Jeden z proponowanych zapisów zamyka drogę do tylnonapędowek młodym adeptom sztuki prowadzenia!

Nowelizacja ma na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa na naszych drogach, czego wymaga od polskich władz Komisja Europejska. Twórcy nowej ustawy chcą, by w czasie kursu przygotowawczego do egzaminu większą uwagę poświęcać fizyce prowadzenia pojazdu. Zajęcia teoretyczne uzupełnione zostaną o wykłady dotyczące charakterystyk pojazdów z różnymi typami napędów.

Największa zmiana zakłada jednak, że standardowe prawo jazdy kategorii B uprawniać będzie wyłącznie do poruszania się pojazdami z napędem na przednią, lub obie osie. Dopiero po trzech latach bezwypadkowej jazdy kierowca nabywać ma uprawnienia do poruszania się samochodem z napędem na tył!

Reklama

Projekt nowej ustawy powstał w Ministerstwie Transportu. Proponowane zmiany wprowadzono na prośbę policji. Wśród przyczyn wysokiej liczby wypadków powodowanych przez młodych kierowców przedstawiciele Komendy Głównej Policji wskazują mocne, tylnonapędowe auta. Pojazdy pokroju BMW serii 3 i 5 cieszą się ogromną popularnością wśród młodych, niedoświadczonych kierowców, którzy nie zawsze potrafią nad nimi zapanować. 

By komisja Europejska nie posądziła Polski o próbę sztucznego regulowania rynku pojazdów, w ustawie wprowadzono jednak pewną furtkę. Na wzór zapisów dotyczących motocykli o pojemności skokowej do 125 ccm, wprowadzono zapisy regulujące stosunek mocy do masy. Na ich mocy, w pierwszych trzech latach po uzyskaniu prawa jazdy kategorii B, można będzie prowadzić samochody z napędem na tylną oś, w których stosunek mocy do masy nie przekracza 0,5 kW/10 kg. W przypadku masy własnej około 1300 kg oznacza to maksymalny limit mocy wynoszący 65 kW czyli 87 KM. Dzięki temu, młodzi kierowcy, bez obaw będą mogli poruszać się pojazdami pokroju Polonezów Caro Plus, czy leciwych, wysokoprężnych Mercedesów W124, które na przyspieszenie do 100 km/h potrzebują około 17 sekund.

Etap uzgodnień międzyresortowych zakładających m.in. wprowadzenia poprawek zgłaszanych przez Ośrodki Szkolenia Kierowców zakończy się w maju, gdy nowa ustawa trafi do sejmu. Przy obecnym składzie parlamentu jej przegłosowanie, podobnie jak podpis prezydenta, nie będzie stanowiło żadnego problemu. Wszystko wskazuje więc na to, że przepisy wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2017 roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy