Warszawa zarobiła 75 mln zł na opłatach za parkowanie

Gałecka zaznaczyła, że dane dotyczące wpływów z opłat za parkowanie w SPPN w 2020 roku nie są kompletne, ponieważ Zarząd Dróg Miejskich pracuje jeszcze nad raportem księgowym. Jak wynika z dotychczasowych szacunków, do miasta trafiło 75 618 887,17 zł. Na parkujących, którzy nie wnieśli należytej opłaty, wystawiono natomiast 325 995 dokumentów opłat dodatkowych.

W roku 2019 wpływy z opłat za postój były wyższe o ponad 12 mln złotych i wyniosły 87 802 197,12 zł. Rzecznika ratusza zastrzegła jednak, że porównanie tych dwóch lat nie jest do końca możliwe - głównie z powodu pandemii COVID-19 i towarzyszących jej ograniczeniom."Przypominam, że oprócz stanu epidemii, który miał ogromny wpływ na SPPN, w tym roku została również poszerzona strefa, a także została wprowadzona e-kontrola. Dlatego jakakolwiek próba porównania roku 2019 z 2020 nie będzie w żaden sposób rzetelna" - podkreśliła Gałecka.Wprowadzenie e-kontroli SPPN przyczyniło się natomiast do wzrostu liczby wystawionych kar za brak opłaty. W 2019 roku było ich 289 010, a więc o 36 985 mniej niż w 2020 roku. O tym efekcie informował już Zarząd Dróg Miejskich."Przez miniony rok dwa, a potem trzy auta do e-kontroli w ZDM-ie przejechały ponad 68 tys. km i skontrolowały 1 342 313 parkujących pojazdów. Każdy z nich w praktyce dwa razy, bo kontrola polega na dwukrotnym - w przeciągu kilku minut - sprawdzeniu auta parkującego w tym samym miejscu. Chodzi o wykluczenie tych kierowców, którzy przed chwilą przyjechali i jeszcze klikają w aplikacji, albo właśnie poszli zapłacić do parkomatu" - czytamy na stronie internetowej ZDM.E-kontrole doprowadziły do wystawienia 165 722 dokumentów opłaty dodatkowej. Według szacunków ZDM - który również podkreśla trudność w odnoszeniu danych z 2020 roku do 2019 roku w związku z pandemią i zmianami - jedno auto wykonuje pracę 10 pieszych patroli.We wrześniu ub. roku stawka opłaty dodatkowej wzrosła z utrzymywanej od 2003 roku kwoty 50 zł do 250 zł. Projekt uchwały w tej sprawie, przyjętej przez Radę Warszawy, zgłosił prezydent miasta Rafał Trzaskowski. Osobom, które uiszczą opłatę w terminie 7 dni od wystawienia dokumentu opłaty dodatkowej, przysługuje stawka 170 zł.Od poniedziałku, 4 stycznia, zgodnie z uchwałą Rady Warszawy, zdrożała też sama opłata za parkowanie w SPPN. Pierwsza godzina postoju kosztuje 3,9 zł zamiast 3 zł; druga 4,6 zł zamiast 3,60 zł; trzecia 5,5 zł zamiast 4,20 zł. Za czwartą i każdą kolejną godzinę kierowcy zapłacą 3,9 zł, a nie, jak do tej pory, 3 zł. Opłaty ponadto obowiązują w dni powszednie od godz. 8 do 20, a nie - jak do tej pory - do godziny 18. Nadal 2 maja, 24 i 31 grudnia pozostaną dniami, gdy nie trzeba będzie płacić za parkowanie w stolicy.