W Polsce rośnie sprzedaż drogich, ekskluzywnych aut

Sytuacja materialna Polaków nieustannie się poprawia. Szkoda tylko, że dotyczy to głównie tych najbogatszych, którzy mogą pozwolić sobie na zakup ultraluksusowych pojazdów...

Coraz więcej Polaków kupuje drogie, eskluzywne samochody
Coraz więcej Polaków kupuje drogie, eskluzywne samochodyGetty Images

Z raportu opracowanego przez Instytut Samar wynika, że samochody, za które zostawić trzeba w salonach astronomiczne kwoty, z każdym rokiem cieszą się w Polsce coraz większym powodzeniem. W liczbach bezwzględnych nie są to może imponujące wyniki sprzedaży, ale biorąc pod uwagę wzrosty notowane przez poszczególne marki, śmiało stwierdzić można, że nasz rynek rozwija się w szybkim tempie.

Wśród marek "egzotycznych" (pomijamy tu marki premium pokroju Mercedesa, BMW czy Audi, które również mają w swojej ofercie pojazdu ocierające się o ultraluksusowe) w Polsce największym powodzeniem cieszyło się ostatnio Maserati. W całym 2018 roku na polskich drogach przybyło aż 109 fabrycznie nowych aut włoskiej marki. Wynika to oczywiście ze zwrotu włoskiego producenta w stronę mniej zamożnych klientów i wprowadzenia na rynek tańszych propozycji, jak chociażby produkowany od 2016 roku SUV - model Levante.

Nie zmienia to jednak faktu, że najtańsze auto w ofercie - Maserati Ghibli z silnikiem Diesla - kosztuje od 85 632 euro, czyli blisko 370 tys. zł. Za Quattroporte z tą jednostką (3,0 l V6 275 KM) zapłacić trzeba już nie mniej niż 122 744 euro czyli blisko 530 tys. zł.

Drugie miejsce w rankingu zajmuje Bentley. W ubiegłym roku w Polsce zarejestrowano aż 67 nowych aut brytyjskiego producenta. To aż o 38 egzemplarzy więcej niż w roku 2017, co oznacza wzrost popytu o rekordowe 131 proc.

Bentley Continental GTGetty Images

Do aut "egzotycznych" można też zakwalifikować rzadko widywaną na polskich drogach Teslę. W ubiegłym roku przybyły w naszym kraju 53 fabrycznie nowe pojazdy tej marki. To jedyny producent tego segmentu, który zanotował gorszy wynik niż przed rokiem (-25,3 proc.).

Powody do radości mają natomiast Włosi. Rok 2018 przyniósł w Polsce 37 rejestracji nowych Ferrari (+27 proc.) i 22 rejestracje nowych Lamborghini (+340 proc!).

O świetnym wyniku mogą też mówić producenci z Wysp Brytyjskich. W ubiegłym roku na polskich drogach przybyło np.: 17 fabrycznie nowych Rolls-Royce’ów (+70 proc.), 15 nowych aut spod znaku Aston-Martina (+114 proc.) i 7 pachnących nowością McLarenów (+ 250 proc.).

Paweł Rygas

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas