Volkswageny będą tylko elektryczne. Tyle będzie kosztował najtańszy
Od 2033 roku Volkswagen nie będzie sprzedawał w Europie samochodów spalinowych. Koncern zdecydował, że już 2 lata przed wejściem w życie unijnego zakazu rejestracji aut z silnikami spalinowymi, będzie oferował wyłącznie pojazdy elektryczne.
Do 2026 roku Volkswagen wprowadzi na rynek 10 nowych modeli elektrycznych. Wśród nich znajdzie się pojazd niskobudżetowy, który ma być oferowany w cenie poniżej 25 tys. euro. Innymi słowy - najtańszy elektryczny Volkswagen ma kosztować około 125 tys. zł.
Dyrektor generalny marki Volkswagen i członek zarządu Grupy Volkswagen, Thomas Schaefer zdradził, że samochód będzie oferowany w dwóch wersjach - jako hatchback i crossover. Formalnie będą to dwa różne modele, ale o zbliżonych rozmiarach. Prawdopodobnie pojazdy otrzymają nazwy ID.1 i ID.2.
Schaefer powiedział również, że w 2023 roku liftingowi zostanie poddany pierwszy elektryczny model Volkswagena, czyli ID.3 (samochód po wielomiesięcznych opóźnieniach związanych z problemami z oprogramowaniem ostatecznie trafił na rynek w 2020 roku). Ponadto trwają prace crossoverem opartym na tym modelu.
Schaefer powiedział również, że w najbliższych latach marki wolumenowe koncernu (czyli sam Volkswagen oraz Seat i Skoda) ograniczą liczbę produkowanych modeli. W ofercie mają zostać tylko te samochody, które sprzedają się najlepiej, ma to pozwolić na zwiększenie rentowności do 8 proc. już w 2025 roku.
Poza rozwojem samochodów elektrycznych Volkswagen będzie rozwijał technologie jazdy autonomicznej, ma to robić wraz z partnerami zewnętrznymi. Cel jest bardzo konkretny. Już w 2025 roku w Hamburgu będzie można zamówić przejazd elektrycznym Volkswagenem ID. Buzz bez kierowcy.
Rozwiązanie to będzie wdrożone w ramach firmy MOIA. To marka, pod którą Volkswagen uruchomił przejazdy specjalnie zaprojektowanymi busami wyposażonymi w sześć indywidualnych foteli i napędzanymi elektrycznie. Partnerem przedsięwzięcia, które ma wypełnił lukę między taksówkami i autobusami jest miasto Hamburg. Obecnie samochody prowadzone są przez kierowców, ale ma to się to zmienić w 2025 roku.
***