Volkswagen z niedoborem prestiżu będzie miał następcę!

Standardowa długość rynkowego życia nowego modelu wynosi obecnie około 6 lat. W salonach trafić można jednak na pojazdy, których staż bywa nawet dwukrotnie dłuższy.

VW Phaeton jest produkowany już 12 lat!
VW Phaeton jest produkowany już 12 lat!Informacja prasowa (moto)

Wbrew pozorom nie chodzi wcale o terenowych rekordzistów pokroju Land Rovera Defendera czy Łady Nivy. Jednym z aut tkwiących jeszcze w "poprzedniej epoce" jest chociażby Volkswagen Pheaton.

Samochód zaliczył swój rynkowy debiut równe 12 lat temu. Mimo tego, auto wciąż pełni rolę flagowej limuzyny firmy z Wolfsburga. Czy doczeka się godnego następcy?

Phaeton nigdy nie cieszył się takim uznaniem nabywców, jak Audi A8, BMW serii 7 czy Mercedes klasy S. Spragnionych prestiżu klientów odstraszała plakietka "samochodu dla ludu". Zalety modelu doceniło jednak wielu nabywców szukających komfortu, dobrych osiągów i bogatego wyposażenia.

Ostatnio coraz częściej usłyszeć można było głosy, że Phaeton nie pasuje do wizerunku niemieckiej marki. Na szczęście dla fanów modelu, wszystko wskazuje na to, że w salonach pojawi się jego druga generacja.

Informacje zdradził niedawno dyrektor ds. rozwoju Volkswagena - Heinz-Jakob Neusser. Szefostwo koncernu uznało, że - pomimo niewielkiego popytu - Phaeton jest dla Volkswagena swego rodzaju "wizytówką". Nowa generacja, podobnie jak niegdyś obecna - stanowić ma swoisty "pokaz siły" niemieckiego giganta. Na pokładzie znajdziemy więc skondensowany wyciąg z najnowszych technologii, które następnie, systematycznie, trafiać też mają do mniejszych modeli.

Jak na razie dane techniczne nowego Phaetona nie są znane. Wiadomo jedynie, że auto powstanie w oparciu o nową platformę oznaczoną symbolem MLB.

Informacja prasowa (moto)

Niestety, dla fanów niemieckiej marki mamy też złą wiadomość. Heinz-Jakob Neusser potwierdził, że firma nie planuje wprowadzania na rynek zaprezentowanego w 2009 roku roadstera o nazwie BlueSport. Chociaż auto spotkało się z dużym zainteresowaniem, zarząd koncernu stwierdził, że jego produkcja jest obecnie "ekonomicznie nieuzasadniona". Duży wpływ na tę decyzję miało m.in. uruchomienie produkcji nowej generacji Audi TT.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas