Veyron będzie bił rekord prędkości

28 października 2006 roku 1001 koni mechanicznych, 4 turbosprężarki, 8 litrów pojemności, 16 cylindrów i 64 zawory zgromadzone w jednym silniku bugatti veyron poderwą się do walki o pobicie rekordu Guinnessa w prędkości na ziemi przez samochód produkowany seryjnie.

Kliknij
KliknijINTERIA.PL

Miejsce bicia rekordu to tor wyścigowy Ehra Lessin w Wolfsburgu (Niemcy). Jest to tor, na którym veyron już wcześniej zyskał reputację najbardziej technologicznie zaawansowanego samochodu na świecie. Partnerem technologicznym tych legendarnych dokonań jest Castrol, którego olej edge płynie w układzie smarowania Veyrona.

Castrol nie po raz pierwszy uczestniczy w biciu rekordu. Od 1914 roku pojazdy, które używały olejów tej firmy biły rekordy prędkości ponad 20 razy - w tym obecny rekord prędkości absolutnej, podczas bicia którego legendarny SSC THRUST z napędem odrzutowym (dwa silniki z myśliwca Phantom) pokonał barierę dźwięku (1 228 km/h).

INTERIA.PL

Wolfgang Schreiber, główny inżynier do spraw rozwoju bugatti veyron wyjaśnia: "Olbrzymia moc silnika powodowała konieczność skonstruowania odpowiednich komponentów układu napędowego potrafiących przenieść tak wielką moc i moment obrotowy. Dlatego też stworzyliśmy układ olejowy składający się z czterosekcyjnej kawitacyjnej pompy olejowej. Taki układ podobny jest do tych używanych w Formule 1. "

Źródłem napędu veyrona jest silnik W16 (powstały z "połączenia" dwóch V8) o pojemności 7993 ccm, który generuje 1001 KM przy 6000 obr/min. Maksymalny moment obrotowy wynosi 1250 Nm i jest dostępny między 2200 a 5500 obr/min. Dzięki niemu samochó może osiągnąć prędkość przekraczającą 400 km/h.

Znawcy sportów motorowych oraz entuzjaści samochodów są z pewnością świadomi, że moc silnika to tylko połowa sukcesu w drodze do uzyskania najwyższych osiągów. Liczy się pojazd, kierowca i wsparcie techniczne. W osobie Pierre-Henri Raphanel'a znalazł się kierowca, który ma to niezbędne połączenie doświadczenia i klasy w biciu rekordów.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas