Uwaga! Na tych ulicach możesz zginąć!
W każdym mieście są miejsca uznawane za szczególnie niebezpieczne, w których często dochodzi do wypadków i kolizji. W zeszłym roku w Warszawie najwięcej wypadków zdarzyło się na Alejach Jerozolimskich.
Według statystyk to najbardziej niebezpieczna ulica w Polsce. Do wielu zdarzeń doszło również w Gdańsku na ulicy Grunwaldzkiej, w Szczecinie na alei Wojska Polskiego oraz w Poznaniu na ulicy Głogowskiej. Pamiętaj, aby w drodze na Święta w tych miejscach zachować szczególną ostrożność!
Według wstępnych danych Policji w 2012 roku doszło do 36 927 wypadków drogowych oraz 337 943 kolizji. Wiele spośród tych zdarzeń miało miejsce w miastach, dlatego ważne jest, by poruszając się po mieście samochodem pamiętać o zasadach bezpieczeństwa - szczególnie w okolicach niebezpiecznych miejsc.
Mimo, że w miastach nie poruszamy się z tak dużymi prędkościami jak w terenie niezabudowanym, skutki kolizji i wypadków również mogą być poważne. Z danych przygotowanych przez Sopockie Towarzystwo Ubezpieczeń STU Ergo Hestia na podstawie analizy szkód wynika, że w każdym większym mieście są tzw. "niebezpieczne punkty".
Jak wynika z raportów szkodowych Ergo Hestii, najniebezpieczniejszą ulicą w Polsce są Aleje Jerozolimskie w Warszawie. Aż 3 proc. spośród wszystkich 12 506 zdarzeń zarejestrowanych w tym mieście przez sopockiego ubezpieczyciela w ub.r. miało miejsce właśnie tam. Stosunkowo wiele kolizji wydarzyło się również na ul. Puławskiej (2 proc.) oraz na alei Jana Pawła II (1 proc.).
Zdecydowanie najwięcej wypadków i kolizji zarejestrowano w Warszawie, jednak w każdym większym mieście jest sporo niebezpiecznych miejsc. Ulica Grunwaldzka w Gdańsku, aleja Wojska Polskiego w Szczecinie oraz ulica Głogowska w Poznaniu to miejsca, w których wyjątkowo często dochodzi do zdarzeń drogowych.
"Natężenie ruchu z roku na rok jest coraz większe, a kierowcy niestety często zapominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Z naszego doświadczenia wynika, że najczęściej do kolizji dochodzi m.in. z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu lub nieprawidłowej zmiany pasa ruchu" - mówi Filip Nerc, zastępca dyrektora Biura Likwidacji Szkód - Likwidacja Ergo Hestii. "Wśród przyczyn można również wymienić niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze oraz rutynę, zmęczenie i nieuwagę kierowców" - dodaje Filip Nerc.
Przestrzeganie przepisów to podstawa. Warto jednak, poza przepisową jazdą, pamiętać o elementarnych zasadach zwiększających nasze bezpieczeństwo na drodze.
Na co zwracać uwagę jeżdżąc po mieście?
Do wielu wypadków dochodzi w trakcie zmiany pasa ruchu. Przed wykonaniem manewru upewnij się, że w pobliżu nie znajdują się inne pojazdy. Wykonuj płynne ruchy kierownicą i delikatnie wciskaj pedał gazu. Pamiętaj o prawidłowej pozycji rąk na kierownicy.
Wielu kierowców na co dzień jeździ bez pasażerów. Pamiętaj, że każdy pasażer zwiększa wagę auta. Dodatkowa waga to dłuższy proces hamowania i inna przyczepność.
W przypadku poślizgu na zakręcie nie wciskaj gwałtownie gazu. Dodaj go wychodząc z zakrętu. Ostrożnie używaj hamulca, aby zachować przyczepność tylnej osi.
Jazda na wprost: obie ręce na kierownicy w pozycji "za piętnaście trzecia". Skręt w prawo: lewa ręka prowadzi, prawa odbiera kierownicę. Skręt w lewo: prawa ręka jest prowadząca, lewa odbiera kierownicę.
Fotel ustaw wystarczająco blisko kierownicy. Plecy powinny dotykać oparcia fotela. Ręce oraz lewa noga na sprzęgle nie powinny być wyprostowane.
Wciśnij sprzęgło i hamulec jednocześnie. Trzymaj wciśnięte pedały aż do zatrzymania. Unikaj zbyt mocnych skrętów. Kontroluj sytuację za pojazdem.
Wciśnij sprzęgło i hamuj pulsacyjnie. Wymijając przeszkodę puść hamulec aż do zakończenia mijania. Kontroluj sytuację za pojazdem.