Uszkodzili kilkanaście samochodów

Policjanci z Poznania zatrzymali mężczyznę, który na jednym z osiedli stolicy Wielkopolski miał uszkodzić kilkadziesiąt pojazdów. 36-latek usłyszał 25 zarzutów, grozi mu pięcioletnie więzienie.

Jak poinformowała w środę Marta Mróz z biura prasowego poznańskiej policji, w ubiegłym tygodniu funkcjonariusze otrzymali kilkadziesiąt zgłoszeń od mieszkańców jednego z osiedli. Zgłoszenia dotyczyły przebitych opon, uszkodzonych lusterek, czy zniszczonej karoserii.

"Policjanci zabezpieczyli i przejrzeli sporą ilość nagrań z kamer monitoringu, które pomogły im ustalić posturę mężczyzny, sposób działania i charakterystyczne elementy, mające istotne znaczenie dla sprawy. Mając te informacje, kryminalni operacyjnie rozpoczęli identyfikację sprawcy" - podała Mróz.

Jak dodała, w ustaleniu sprawcy zniszczeń policjantów wspierali sami poszkodowani.

"W minioną sobotę mężczyzna ponownie pojawił się na osiedlu i zniszczył warte kilka tys. zł lusterko od pojazdu. Mieszkańcy byli na tyle czujni, że spisali numery rejestracyjne jego auta i natychmiast zadzwonili na policję" - podała Marta Mróz.

Policjanci nie mieli problemu z ustaleniem sprawcy; 36-latek usłyszał łącznie 25 zarzutów za uszkodzenie mienia. Jego sprawę zbada sąd.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy