Upał. Nie zostawiaj dziecka w aucie!

Działacze SLD z Łodzi rozpoczęli w środę kolejną edycję kampanii "Nie zostawiam dziecka w aucie. Ty też tego nie rób". W ramach akcji, jej organizatorzy rozdają kierowcom naklejki; apelują też, by nie zostawiać w samochodach zwierząt. Z podobnym apelem zwraca się także policja.

Problem dotyczy małych dzieci, które nie mogą same wyjść z auta
Problem dotyczy małych dzieci, które nie mogą same wyjść z autaInformacja prasowa (moto)

Sekretarz wojewódzki Sojuszu Grzegorz Majewski przypomniał, że to już trzecia edycja kampanii społecznej SLD skierowanej do zmotoryzowanych mieszkańców Łodzi. Jak podkreślił, warto zwrócić wszystkim uwagę, że w takie upalne dni pozostawienie osób lub zwierząt w zamkniętym samochodzie jest bardzo niebezpieczne. Dodał, że chodzi tu o zdrowie, a nawet życie, bo w ciągu kilkunastu minut temperatura wewnątrz auta może wzrosnąć do kilkudziesięciu stopni Celsjusza.

Majewski poinformował, że przygotowanych zostało tysiąc plakietek z napisem "Nie zostawiam dziecka w aucie. Ty też tego nie rób", do przyklejenia na szybę samochodu. Organizatorzy akcji liczą, że naklejki "pobudzą wyobraźnię" tych, którzy kiedykolwiek pomyśleli o pozostawieniu w zamkniętym aucie swojego dziecka lub zwierzaka.

Rzeczniczka prasowa SLD w Łodzi Ismena Lechowska zaapelował do łodzian, aby informowali odpowiednie służby o pozostawionym w zamkniętym samochodzie dziecku lub psie, albo reagowali w takich sytuacjach osobiście.

Z podobnym apelem zwróciła się również policja. "Nawet, jeśli wydaje się nam, że załatwienie jakiejś sprawy zajmie niewiele czasu, podczas upałów nawet na chwilę nie pozostawiajmy swoich podopiecznych samych w pojazdach. Przez brak rozwagi może dojść do narażenia ludzkiego życia. Taka troska powinna dotyczyć także zwierząt" - zwrócił uwagę Radosław Gwis z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Tak umiera dziecko w zamkniętym samochodzie...INTERIA.TVINTERIA.PL

Przypomniał, że pozostawienie czworonogów w wysokiej temperaturze w aucie to znęcanie się nad zwierzęciem, za które zgodnie z ustawą grozi kara nawet do 2 lat więzienia.

Policja apeluje, aby nie doprowadzać do takich niebezpiecznych sytuacji, bo mandat karny w wysokości 500 złotych to najmniejsza konsekwencja. Przez brak rozwagi może dojść do narażenia ludzkiego życia. "Nie bądźmy obojętni. Gdy zauważymy, że jakaś osoba czy zwierzę znajduje się w sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu, poinformujmy o wszystkim policję dzwoniąc pod numer tel. alarmowego 997 lub 112" - podkreślił Gwis.

Jak przypomniał, jeśli funkcjonariusze stwierdzą, że dłuższe pozostawanie dziecka czy psa w aucie zagraża życiu, mają prawo użyć wszelkich środków umożliwiających wydostanie ich z pojazdu - włącznie z wybiciem szyby.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas