Takie auto to żyła złota. Rekordowe zainteresowanie!
Chociaż koronawirus długo jeszcze odbijać się będzie czkawką branży motoryzacyjnej, pewna jej gałąź traktować może epidemię jako prawdziwą żyłę złota. Chodzi oczywiście o producentów pojazdów kempingowych. Ich rejestracje biją właśnie wszelkie rekordy!
Obawa przed zakażeniem koronawirusem i kolejnymi obostrzeniami dotyczącymi swobody przemieszczania się stymulują rynek kamperów i przyczep kempingowych. Jak informuje Instytut Samar, liczba rejestracji nowych aut kempingowych w pierwszych ośmiu miesiącach bieżącego roku przekroczyła wynik z całego roku 2019! W sumie, w okresie od stycznia do końca sierpnia, w Polsce zarejestrowano po raz pierwszy aż 708 nowych samochodów kempingowych. To aż 24,4 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W podobny sposób wzrosło też zainteresowanie kamperami na rynku wtórnym. Import używanych aut tego typu wyniósł po pierwszych ośmiu miesiącach rekordowe 1157 pojazdów - o 23,3 proc. więcej niż przed rokiem.
Nie ulega wątpliwości, że za wzrost rejestracji odpowiadają głównie zakupy firmowe. Napędzona pandemią potrzeba izolowania się od społeczeństwa poskutkowała prawdziwym odrodzeniem karawaningu. Firmy świadczące usługi wynajmu kamperów przeżywają prawdziwe oblężenie. W rankingu popularności nowych pojazdów prowadzi włoska marka Roller Team (135 rejestracji) wykonująca zabudowy kampingowe główne w oparciu o Fiaty Ducato. Drugie miejsce zajmuje ceniony wśród karawaningowców niemiecki Dethleffs (90 rejestracji). Ostatni stopień podium przypada w udziale hiszpańskiej firmie Benimar. Warto dodać, że czwarte miejsce w rankingu rejestracji zajmuje marka Volkswagen (80 rejestracji). W ofercie niemieckiego producenta znajdziemy m.in. - produkowany wyłącznie Polsce - model Grand California (bazujący na Crafterze).
Volkswagenem Grand California po Polsce
Niedawno zakończyliśmy wyprawę po Polsce Volkswagenem Grand Californię 600. Na pokładzie dwie dorosłe osoby i dwójka młodzieńców. To 6-metrowy kamper z przestrzenią do spania w tylnej części nadwozia i z wysuwanym łóżkiem nad kabiną kierowcy. Pojazd napędzany jest jednostką 2.0 TDI o mocy 177 KM współpracującą z 8-stopniową automatyczną skrzynią biegów . Wyposażenie seryjne Grand Californii obejmuje elementy zarówno kempingowe, jak i z zakresu komfortu obsługi oraz podróżowania. W każdej Grand Californii do standardu należą markiza po prawej stronie auta, panel solarny na dachu, który służy do ładowania akumulatorów, ogrzewanie powietrzne Truma Combi o mocy 6 kW z bojlerem ciepłej wody, przyłącze zewnętrzne 230 V z funkcją ładowania akumulatorów, 2 składane krzesła turystyczne i stół kempingowy i system wentylacji ssącej SOG do toalety chemicznej. Co najważniejsze Grand Californię w wersji i z napędem na przednie koła można prowadzić z prawem jazdy kategorii B (dopuszczalna masa całkowita wynosi 3500 kg). Gdzie byliśmy? O tym informujemy i pokazujemy poniżej. Niebawem szersza relacja.
O złotych czasach mówić też mogą właściciele pól kempingowych. Tegoroczny sezon nie tylko rozpoczął się szybciej niż zwykle, ale też nic nie wskazuje na to, by właśnie dobiegał końca. Można się spodziewać, że - przy sprzyjającej aurze - wiele obiektów tego typu funkcjonować będzie na pełnych obrotach jeszcze w przyszłym miesiącu!