Syrena Sport XXI wieku
Student Politechniki Wrocławskiej, projektant i grafik komputerowy stworzyli wizualizację współczesnego wcielenia Syreny Sport. Samochód ma szansę w limitowanej serii trafić do produkcji.
Choć oryginalna Syrena Sport była ledwie prototypem, wciąż wzdychają do niej kolejne pokolenia miłośników polskiej motoryzacji. Teraz, po ponad 50 latach od debiutu, ma szansę doczekać się zupełnie nowego wcielenia.
22-letni Rafał Czubaj, student Politechniki Wrocławskiej, grafik komputerowy Maciej Marcinkowski oraz designer Pavlo Burkatskyy (znany z projektu karoserii Arrinery) opublikowali pierwsze wizualizacje nowej Syreny Sport. Samochód miałby powstać w oparciu o własną konstrukcję i korzystać z 3,7-litrowego silnika V6, montowanego w Nissanie 370Z o mocy 330 (wersja wolnossąca) lub 450 KM (turbo). Przy masie własnej nieprzekraczającej 1300 kg mógłby bez kompleksów konkurować ze współczesnymi autami sportowymi.
Czy nowa Syrena Sport wyjedzie na drogi? Obecnie projektanci są na etapie tworzenia trójwymiarowego modelu samochodu. Następnie przyjdzie czas na model rzeczywisty i budowę podwozia. Jednocześnie trwają poszukiwania sponsorów i partnerów - to od nich zależy w głównej mierze powodzenie całego przedsięwzięcia.
msob, źródło: nowasyrena.com