SUV – zaufany kompan każdego kierowcy?
Segment SUV-ów cieszy się od jakiegoś czasu niesłabnącą popularnością. Nic dziwnego: dzięki najnowocześniejszym technologiom i rozwiązaniom zarezerwowanym do tej pory wyłącznie dla pojazdów klasy premium, auta sportowo-rekreacyjne sprawdzają się zarówno w mieście, jak i na bezdrożach. Oferują przy tym wysoki poziom komfortu i bezpieczeństwa, co – podobnie jak atrakcyjny design – przyciąga do nich kierowców.
Klasa premium dostępna dla każdego
Nowoczesne SUV-y to przede wszystkim auta niezwykle wszechstronne i wielozadaniowe. A to dlatego, że łączą w sobie najlepsze cechy terenówek z prawdziwego zdarzenia i zwinnych, miejskich kompaktów zdolnych bez trudu manewrować na parkingach i w gęstej zabudowie.
I za to właśnie cenią je entuzjaści motoryzacji. Są bowiem pakowne i - co w przypadku samochodów o podwyższonym zawieszeniu było jeszcze do niedawna nie do pomyślenia - świetnie się prowadzą. Sprawdzą się zatem we wszystkich warunkach, niezależnie od tego, czy zabierzemy je na szlak, czy wybierzemy się nimi na podbój miejskiej dżungli.
SUV-y wyzwań się nie boją
Na olbrzymią popularność SUV-ów wpływają bez wątpienia ich funkcjonalność i właściwe im walory użytkowe. Oraz - o czym już wspominaliśmy - gwarantowany przez nie wysoki poziom bezpieczeństwa. Crossovery i auta sportowo-rekreacyjne pozwalają przecież zająć wyższą pozycję za kierownicą, a co za tym idzie - uzyskać widoczność lepszą niż w większości konkurujących z nimi kompaktów, sedanów czy nawet limuzyn. Ale na czysto subiektywnych wrażeniach sprawa się przecież nie kończy (gdyby tak było, SUV-y zniknęłyby z rynku zapewne tak szybko, jak się na nim pojawiły)!
Pojazdy sportowo-rekreacyjne z oczywistych przyczyn radzą sobie bardzo dobrze na wszelkich nierównościach. Nie są więc dla nich wyzwaniem nawierzchnie utrzymane w stanie dalekim od idealnego, czy nawet wysokie, miejskie krawężniki, które potrafią dać się na co dzień we znaki niejednemu kierowcy. Podniesione i dostosowane do trudnych warunków zawieszenie SUV-ów pozwala ich właścicielom zapomnieć o wielu bolączkach, na które narzekają posiadacze niżej zawieszonych samochodów.
Nie ma tu jednak niespodzianki, bowiem pojazdy uterenowione, charakteryzującym się wyższym od przeciętnego prześwitem, eliminują w zasadzie problem obtartych zderzaków, wypaczonych felg czy podziurawionych misek olejowych. Crossovery i auta sportowo-rekreacyjne - choćby z racji swej konstrukcji i właściwości jezdnych - są więc w stanie znieść i wybaczyć znacznie więcej niż inne pojazdy poruszające się na drogach. Nic dziwi więc, że cieszą tak dużym uznaniem kierowców.
Bezpieczeństwo to priorytet
Duże gabaryty i mocna, trwała konstrukcja aut uterenowionych czyni z nich również pojazdy odporne na zderzenia i wypadki drogowe. Za bezpieczeństwo osób podróżujących na pokładzie współczesnych SUV-ów odpowiada poza tym wiele zaawansowanych systemów, które są ich w stanie ochronić w bardzo nieraz groźnych sytuacjach. Dowodzi tego choćby najnowszy Volkswagen T-Cross, który wyposażony został m.in. w rozbudowany system poduszek powietrznych i komplet systemów asystujących minimalizujących ryzyko stłuczki czy nawet poważniejszej kolizji.
Mowa tu przede wszystkim o technologiach Front Assist (systemie należącym do standardowego, seryjnego wyposażenia nowego T-Crossa) i Lane Assist, odpowiadających za monitorowanie sytuacji przed samochodem i wspomagających jego utrzymanie wewnątrz właściwego pasa ruchu. O tym, że działają one w czasie rzeczywistym, na bieżąco oceniając bezpośrednie otoczenie samochodu, chyba nawet nie trzeba wspominać.
Na tym jednak nie koniec. Swego najnowszego SUV-a Volskwagen postanowił również wyposażyć w system monitorowania martwego pola (Blind Spot Detection) oraz zintegrowaną z nim technologię ułatwiającą cofanie - pomocną zwłaszcza w miejscach, w których swobodne manewrowanie bywa z różnych przyczyn utrudnione. To właśnie to ostatnie rozwiązanie przyjdzie docenić wszystkim kierowcom, którym zdarza się często lawirować na ciasnych parkingach. Choć został stworzony do jazdy po szutrach i nieubitych ścieżkach, T-Cross okazuje się więc bardzo dobrze odnajdywać również w typowo miejskim krajobrazie.
Technologia w służbie bezpieczeństwa
Nowoczesne SUV-y naszpikowane są, jak widać, technologią, która ma - oczywiście, na tyle, na ile to możliwe - odciążyć kierowcę, a także zadbać o jego komfort i spokój ducha. Nie inaczej jest z nowym T-Crossem, który wyposażony został w systemy ułatwiające ruszanie na wzniesieniach czy czujniki kontrolujące poziom zmęczenia kierującego pojazdem. I jedne, i drugie, sprawdzą się z pewnością na co dzień. Pierwsze okażą się przydatne szczególnie na stromych i ośnieżonych podjazdach, drugie - w czasie wielogodzinnych i nużących podróży.
Na tym jednak lista rozwiązań odpowiadających za komfort jazdy i wysoki poziom bezpieczeństwa podróżujących nim pasażerów się nie kończy. Trafił na nią także opcjonalny aktywny tempomat ACC utrzymujący stałą odległość od poprzedzającego samochodu, asystent parkowania Park Assist (w wariancie wyposażeniowym Style dostępny bez dodatkowej dopłaty) oraz system ochrony pasażerów zdolny reagować na wszystkie drogowe zagrożenia w ułamku sekundy: jeśli zajdzie potrzeba, jest on w stanie niezwłocznie domknąć otwarte okna, napiąć pasy bezpieczeństwa i znacząco podnieść siłę hamowania poprzez zwiększenie ciśnienia płynu w układzie hamulcowym.
Gotowy do pomocy w każdej chwili
Warto przy tej okazji podkreślić, że pasażerowie T-Crossa nie zostaną pozostawieni sami sobie również po wypadku - nie pozwoli na to choćby zamontowany w nim system wzywania pomocy, który o nieszczęśliwym zdarzeniu może niezwłocznie powiadomić np. pomoc drogową. Całkowicie zautomatyzowany system alarmowy jest gotowy do działania w mgnieniu oka. Do jego aktywacji potrzebna jest tylko autoryzacja kierowcy.
Auta o sportowo-rekreacyjnym charakterze i nieco terenowym sznycie należą więc, jak widać, do absolutnej czołówki w zakresie rozwiązań czuwających nad bezpieczeństwem oraz spokojem ducha kierowców i towarzyszących im pasażerów. Pod tym względem zdają się dziś nawet wyznaczać nowe standardy dla całej branży motoryzacyjnej, wytyczając kierunek, w którym będą zapewne niedługo podążały auta należące również do innych segmentów. I dobrze - użytkownicy dróg mogą na tym wyłącznie zyskać.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Volkswagen.