Silniki Diesla w odwrocie. Co je wypiera?

Jak wynika z raportu przygotowanego przez firmę Bosch, w skali globalnej, największą popularnością wciąż cieszą się auta wyposażone w jednostki benzynowe. Na największym światowym rynku - w Chinach - na pojazdy z silnikami o zapłonie iskrowym decyduje się aż 99 proc. nabywców!Samochody z silnikami benzynowymi cieszą się też niesłabnącą popularnością w Japonii i USA. W każdym z tych krajów decyduje się na nie około 75 proc. ogółu kupujących nowe pojazdy.

Szczególną niechęcią do silników Diesla wykazują się zwłaszcza Amerykanie. W Stanach udział tego typu jednostek w rynku nowych samochodów osobowych wynosi obecnie jedynie 3 proc! I to pomimo znacznego wzrostu cen benzyny, jaki dotknął Amerykę w ostatnich latach (co oczywiście nie oznacza, że paliwo to w USA jest droższe niż w Polsce...).

W ten sposób dochodzimy do wniosku, że o globalnej popularności "benzyny" świadczą głównie stosunkowo atrakcyjne ceny. Połowę oferty stanowią niezbyt nowoczesne konstrukcje z klasycznym, pośrednim wtryskiem paliwa.

Bastionem jednostek wysokoprężnych jest natomiast Europa, gdzie wciąż więcej niż połowa nowych pojazdów wyposażona jest silnik o zapłonie samoczynnym. Podobna słabość do wynalazku Rudolfa Diesla charakteryzuje też mieszkańców Indii. Również na tamtejszym rynku przeszło połowa z nowo rejestrowanych aut ma pod maską silnik wysokoprężny. Warto jednak dodać, że również na Starym Kontynencie da się zaobserwować spadek popularności Diesla. W tym wypadku nie jest on spowodowany ceną benzyny, ale niezwykłym skomplikowaniem jednostek wysokoprężnych. Filtry cząstek stałych, wysokociśnieniowe wtryskiwacze czy turbiny podnoszą koszty zarówno zakupu silnika Diesla, jak i jego eksploatacji.

Powoli coraz większą popularność zdobywają samochody hybrydowe i elektryczne. Doceniają je zwłaszcza mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni. Aż 1/5 nowych aut sprzedawanych w Japonii wyposażona jest w napęd hybrydowy.

W tempie 25 proc. rocznie rozrasta się też rynek pojazdów zasilanych CNG. Tego typu auta cieszą się największym powodzeniem w Korei Południowej, gdzie mogą się dziś pochwalić 11-proc. udziałem w rynku. To paliwo ma wiele zalet, jest tanie i ekologiczne, chociaż mało kaloryczne, przez co wymaga dużych zbiorników i bardziej nadaje się do zasilania ciężarówek i autobusów niż samochodów osobowych.

Jak widać w skali globalnej LPG nie istnieje. Tak naprawdę ten rodzaj paliwa zdobył dużą popularność tylko w Polsce i we Włoszech. Powodem jest oczywiście preferencyjne opodatkowanie tego paliwa, które oznacza niższą cenę.